Ruszyła stacja Plusa na wieży kościoła w dolnośląskiej Bielawie

Jak informuje nasz Czytelnik, Plus uruchomił nową stację w dolnośląskim mieście Bielawa. Lokalizacja stacji: wieża kościoła parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Pośród uruchomionych pasm pracuje również LTE i jak wstępnie komunikują klienci operatora – stacja pokrywa wreszcie osiedle XXV lecia, z wielkiej płyty, gdzie mieszka ponad 10 tys mieszkańców. W tym rejonie skarżyli się oni wcześniej często na problemy nawet z rozmowami i smsami wewnątrz mieszkań. Po wybudowaniu drugiej stacji w mieście, grupa Plusa posiada w Bielawie dwa obiekty, podobnie, jak operatorzy z grupy Networks! Ponieważ to bliskie sąsiedztwo – aż prosi się zapytać osoby odpowiedzialne za jakość sieci oraz za plany inwestycyjne, kiedy wreszcie zostanie dostrzeżona potrzeba mądrej rozbudowy stacji na szczycie Wielkiej Sowy ( BT-34300 ). Po jej modernizacji, którą zrealizowano “po najmniejszej linii oporu” – w tym trudnym topograficznie terenie i przy bardzo wielu brakach w sygnale operatora oraz uchybieniach w postaci dwusektorowych rozwiązań w stacjach w nieco dalszym sąsiedztwie ( np.: Rzeczka, BT-30570, Nowa Ruda, Węglowa Wola, BT-34321, brak stacji w miejscowości Świerki, choćby na maszcie Orange, brak stacji w miejscowości Przedborowa, choćby na maszcie T-Mobile ) – operator wciąż znacząco odstaje od konkurencji. Zważywszy przy tym kolejne stacje, już w Kotlinie Kłodzkiej, gdzie operatorzy Networks! na masztach Polkomtela uruchomili trzy sektory i LTE, zaś Polkomtel pozostał tylko z dwoma sektorami ( np. stacja Bartnica, czy Ludwikowice Kłodzkie ), a o LTE w cytowanych stacjach nie wiadomo, kiedy sobie przypomni – cały rejon wałbrzysko-kłodzki, to spore zaległości do nadrobienia. Dokładając do tego niedawno modernizowaną stację na maszcie Orange w miejscowości Ścinawka Górna, która mogłaby rozsądnie pokrywać część szlaku kolejowego: Wałbrzych-Kłodzko, część drogi do granicy Państwa w Tłumaczowie oraz szlaki turystyczne, ale ze względu na brak LTE i czwartego sektora, który podczas modernizacji można było dołożyć – tego nie czyni, to jak realizuje modernizacje Polkomtel widać, jak na dłoni. Być może, w oczach właściciela statystyki nakładów i ilości zmodernizowanych stacji wyglądają imponująco ? Pozostaje tylko czasami smutne pytanie, czy z posiadanej lokalizacji i zasobów radiowych w dyspozycji operatora nie można było “wyciągnąć” więcej, a wszystko zrealizować w sposób przemyślany ?

źródło: informacja własna