Orange przyznaje się nieoficjalnie do tego, że nie daje sobie rady z internetem i próbuje ratować sytuację. Tym razem – ubolewamy, że bez poinformowania choćby SMSem dotychczasowych klientów – zmieniając na niekorzyść zasady funkcjonowania swojej kluczowej oferty internetowej prepaid: Orange Free na Kartę. Wiadomym jest, że klient, po każdym doładowaniu otrzymywał również bonus w postaci pakietów danych. Jeśli skorzystało się przy okazji z promocji Rok Ważności Konta – o rok przedłużała się również ważność bonusowych pakietów danych. Niestety … „dobre się skończyło” i pakiety danych będą się rządziły nieco innymi prawami. Będą miały po prostu inną ważność konta, aniżeli pozostałe usługi, a zależeć będą od kwoty doładowania. Zmiany obrazuje tabela. Przy okazji: po wykorzystaniu bonusu przed upływem jego ważności, do końca ważności operator zastosuje „lejek” co oznacza obniżenie prędkości transmisji danych do bazowych 64 Kbps, za to bez obciążania klienta dodatkowymi opłatami. Ponieważ oferta Orange Free na Kartę była dotąd chyba najlepszą i elastyczną ofertą prepaid, skojarzoną z transmisją danych – z czasem należy się zapewne spodziewać, że ten segment zostanie przejęty przez któregoś z konkurentów. Zmiany w Orange Free na Kartę obowiązują od wczoraj
źródło: informacja własna / Orange
