W informacji z dnia 2 października, przy okazji relacji z drogi przez Austrię i Republikę Czeską wspominaliśmy o problemach operatorów, w zakresie realizacji pojedynczych usług w roamingu bądź selektywnego logowania terminali do operatorów – partnerów sieci roamingowych. Zaznaczyliśmy w cytowanej informacji – iż najlepiej, najstabilniej w roamingu za granicą zachowuje się Plus. Niestety … być może tą informacją zapeszyliśmy. We wczorajszym dniu gościliśmy w Republice Czeskiej, po części spędzając czas również na pograniczu polsko-czesko-niemieckim. Od rana nie można było się w obu krajach zalogować do sieci żadnego operatora za granicą, a jeśli operacja się udawała, to terminal był zalogowany w sieci partnera zagranicznego co najwyżej kilkanaście sekund – po czym był z sieci roamingowej wyrzucany. Udało się nam przekazać informację operatorowi – niestety nie uzyskaliśmy informacji zwrotnej na temat sytuacji, która ma miejsce, co zdarza się niezmiernie rzadko i należy to bardzo mocno podkreślić. Po powrocie do Polski – dotarliśmy do maili Czytelników, którzy sygnalizowali identyczne problemy w innych państwach, nie tylko w Czechach i Niemczech. Oznacza to, że grupa Polkomtela miała globalne problemy z roamingiem, a nasz przypadek nie był jednostkowy. Operatorowi życzymy lepszej skuteczności w opanowywaniu systemów i – mimo wszystko – stabilności działających usług, nie tylko roamingowych, na przykład poprawienia dostępu do internetu, gdzie w ostatnich tygodniach widać spadek jakości usługi przy otwieraniu poszczególnych stron, czy nawet w realizacji testu speedtest.net. Przy próbie otwarcia strony następuje spora chwila „oczekiwania”, jakby systemy miały problem na przykład z odnajdywaniem serwerów DNS, a dopiero potem witryna jest otwierana. Podobnie rzecz się ma z uruchomieniem aplikacji mobilnej speedtest.net. W momencie, kiedy w terminalach innych operatorów test już się dawno zakończył, w terminalu Plusa często dopiero się rozpoczyna. Oznacza to podobne zachowania, jak w przypadku otwieranych przez przeglądarkę stron. Reasumując – warto i z tym coś zrobić
źródło: informacja własna