W ostatnich dniach szczególną uwagę poświęcamy niedbalstwu w grupie podmiotów Networks!, w tym szczególną – w Orange, gdzie wydaje się, że przestano panować nad czymkolwiek, a zwrócenie uwagi na mankamenty może skutkować wręcz swoistą agresją, co ma się nijak ani do troski o wizerunek, ani do powagi zachowania podmiotu. Dziś, zwracamy uwagę na kolejną rzecz. Tym razem, to dwie stacje Orange, z zaimplementowaną technologią LTE2600, gdzie pozostawiono „żywiołowi” to, jak sieć się będzie zachowywać, zaś z jakością sieci nie ma to nic wspólnego. Z LTE2600 pracują m.in. stacje operatora przy ul. 1-go Maja 27 oraz przy ul. Skłodowskiej-Curie 12. Okazuje się, że jadąc w kierunku Zgorzelca – terminal najpierw siłowo trzymany jest w stacji przy ul. Skłodowskiej-Curie 12, potem zaś … z jeszcze bardziej odległej stacji, przy ul. 1-go Maja 27. Dodajmy, że w drodze mijamy nową stację T-Mobile, przy ul. Sobieskiego 56/58 ( bez LTE2600 ) oraz kolejną stację T-Mobile, przy ul. Sobieskiego 53. Chcąc zweryfikować, jak to wszystko wygląda w zakresie stabilności oraz wydajności – przy skrzyżowaniu ulic: Sobieskiego oraz Zgorzeleckiej zrealizowaliśmy test speedtest.net ( na zewnątrz ). Terminal, praktycznie pod stacją przy ul. Sobieskiego 53 ( bez LTE2600 ) był siłowo utrzymywany w LTE2600 stacji przy ul. 1-go Maja 27
Wynik poniżej:
W momencie wymuszenia pasma LTE1800, ze stacji logicznej, względem pobytu terminala, tj. ze stacji T-Mobile przy ul. Sobieskiego 53 wynik download oscylował w granicach 45 Mbps, zaś upload w granicach 30 Mbps. W takich okolicznościach komentarz wydaje się być zbędny, a to, że klienci sieci narzekają, iż po uruchomieniu w sąsiedztwie na którejś ze stacji LTE2600 zamiast polepszyć – pogorszyło tylko jakość dostępu do internetu – nie dziwi. Reasumując, zachęcamy do bardziej racjonalnego, przemyślanego działania. A jeśli cokolwiek na sieci jest realizowane – jednak warto byłoby zweryfikować, jak to przekłada się na tzw. „rzeczywistość”. Na koniec zwracamy uwagę operatora na stację w Złotym Stoku, w województwie dolnośląskim, która podczas naszego testowego objazdu kilka dni temu – wydawała się nie działać, a w sąsiedztwie Złotego Stoku terminal odbierał losowy sygnał ze stacji w Ząbkowicach Śląskich oraz … w Paczkowie !!!
Materiały powiązane tutaj oraz tutaj
źródło: informacja własna
