Nie tak dawno Play uruchomił nową stację w stolicy Kotliny Kłodzkiej – w mieście Kłodzko. Lokalizacja, to minimaszt „Emitel” na szczycie Twierdzy Kłodzkiej. Jak się okazuje, jakość instalacji stacji musi budzić wątpliwości. Mieszkańcy tego uroczego miejsca donoszą, że wewnątrz budynków ( potwierdziliśmy to na miejscu ), przy ul. Daszyńskiego, na parterze, w centrum Kłodzka – nie tylko są ogromne kłopoty z jakością transmisji danych, ale nade wszystko – nie można normalnie porozmawiać. Rozmowy są cięte, połączenia zrywane, a korespondenci się nie słyszą. Ponieważ Play w Kłodzku, celem uniknięcia opłat z tytułu roamingu krajowego „wiernie” skopiował lokalizacje konkurentów, w przypadku których problemów z połączeniami w tym miejscu nie ma – zwracamy uwagę osób odpowiedzialnych na jakość tego, co działa na cytowanym obszarze, aby jednak sytuacja uległa zmianie. Zdajemy sobie sprawę z tego, że operator, ze względu na prowadzoną politykę oszczędnego funkcjonowania nie posiada osób specjalnie wykwalifikowanych technicznie, czy radiowo, co swego czasu niejednokrotnie zostało udowodnione w przypadku blokowania dostępu do sieci roamingowej Plusa i jawnemu przeczeniu tym faktom przez operatora, zwalania winy na Plusa w przypadku problemów przy granicy, czy w przypadku, kiedy w Jeleniej Górze, po uruchomieniu stacji przy Pl. Kościelnym 1 zamieniono jumpery i operator pół roku dochodził do tego, na co zwróciliśmy uwagę od razu, a radiowiec, który do Jeleniej Góry dotarł, spoglądając na wyniki aplikacji Tems Pocket twierdził, że skoro jest „zielono”, to jest dobrze. Jeśli zabrakłoby własnego pomysłu na wyeliminowanie problemów w Kłodzku bądź okazało się, że ktoś znów czegoś nie dopilnował lub stację kolejny raz wybudowano niedbale, co u tego operatora staje się standardem – zawsze można skorzystać z usług firm zewnętrznych, w tym z wykwalifikowanej kadry Networks! do czego najmłodszego, infrastrukturalnego operatora zachęcamy
źródło: informacja własna