na korporacyjnym blogu Orange pojawił się wpis, wskazujący dobrą ofertę operatora, związaną z możliwością nabycia dwóch słuchawek Samsunga, które były nie tak dawno przez producenta zaprezentowane na polskim rynku. Mowa o Galaxy A6 oraz A6+. Modele, w których świeży design powiązano z najnowocześniejszymi „wynalazkami” dla użytkownika”: czytnik linii papilarnych, VoLTE, Wi-Fi Calling, agregacja częstotliwości – mogą cieszyć się popularnością tym bardziej, że wpiera je również najnowsza wersja Androida. „Łowców BTS-ów” informujemy, że w odmienności od wielu innych modeli Samsunga, w Galaxy A6 / A6+ – możemy, choćby dzięki aplikacjom: Parizene Netmonitor, czy G-Nettrack obejrzeć większość kluczowych parametrów odebranego sygnału w każdym z pasm. Zaś Orange o telefonach pisze na blogu tak:
” Najwyższa średnia półka od Samsung – A6 i A6+. Dwa nowe smartfony koreańskiego producenta weszły właśnie do naszej oferty. Są ładne, solidnie wykonane, wyposażone w dobry aparat i kilka ciekawych rozwiązań. Do flagowców nieco im brakuje – w szczególności jednak wysokiej ceny. Ta plasuje je właśnie na średniej półce.
Średniak, czy nie średniak – oto jest pytanie
Oba urządzenia posiadają ośmiordzeniowe procesory – A6 – 1,6 MHz, natomiast A6+- procesor Qualcomm 1,8 MHz. W obu modelach zamontowano 3 GB RAM oraz 32 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia. Co ciekawe, w urządzeniu zamontowano dwie kieszenie na SIM i dodatkową kieszeń na kartę pamięci. Jako użytkownik smartfona z Dual SIM, doceniam. Oba urządzenia mają Androida 8. W urządzeniu zamontowano tradycyjnie Mirco USB, zamiast coraz częściej stosowanego USB-C. Z drugiej strony producentom zdarza się oszczędzać w urządzeniach ze średniej półki choćby na obsłudze agregacji pasma. Tutaj jest mocne 300 Mb/s w pobieraniu i 50 Mb/s w wysłaniu. W A6 zamontowano pojedynczy aparat o rozdzielczość 16 MP i świetle f/1,7. Podobny aparat zamontowano z przodu. Z kolei większy z rodzeństwa ma podwójny aparat główny – pierwszy z obiektywów ma matrycę o rozdzielczości 16 MP i jasność f/1,7, drugi 5 MP z jasnością f/1,9. Wnętrza obu urządzeń różni także bateria – w pierwszym przypadku ma ona 3000 mAh, a większy ze smartfonów wyposażono w baterię 3500 mAh.
A jak to wygląda z wierzchu ?
Większa z baterii ma mocne uzasadnienie – w A6+ ekran ma ekran o przekątnej 6 cali, podczas gdy A6 5,6 cala. W obu przypadkach jest to Super AMOLED. W większym z urządzeń ma on rozdzielczość 2220 x 1080, w mniejszym – 1480 x 720. Proporcje są zbliżone do obecnie stosowanych we flagowcach, lecz ramki okalające ekran są nieco szersze. Oba urządzenia uzbrojono w czytnik linii papilarnych zamocowany pod aparatem głównym. Obudowa jest metalowa, ze wstawkami z tworzywa sztucznego.
Cena ze średniej półki
Poniżej cennik – jak widać ceny stanowczo są ze średniej półki. W przypadku A6 osobiście celowałbym w plan Standardowy lub Optymalny (w zależności od zapotrzebowania na internet) lub w przypadku korzystania z innych naszych usług – Orange Love. Jeżeli macie u nas kilka numerów komórkowych pamiętajcie, że abonament za każdy kolejny SIM idzie w dół, więc ceny zaczynają wtedy wyglądać bardzo dobrze. W przypadku A6+ pewnie poszedłbym w plan Optymalny lub Orange Love – brak wpłaty na start robi swoje
Czytaj dalej …
źródło: Orange