Polska firma stworzyła inteligentne półki sklepowe. Dzięki nim sprzedawcy obniżają koszty i skupiają się na obsłudze klienta. Nowe technologie w branży retail to zarówno odpowiedź na potrzeby klientów – którzy oczekują wygody, prostoty i intuicyjnej obsługi – jak i ułatwienie dla sprzedawców czy sieci handlowych, które pozwala im ciąć koszty i zwiększać sprzedaż. Polska firma Surge Cloud stworzyła inteligentne półki sklepowe, które dzięki specjalnym sensorom zbierają dane o dostępności produktów, rotacji czy ilości brakującego towaru. Umożliwia to sklepom i producentom redukowanie strat, optymalizowanie ekspozycji i kontrolę nad oferowanymi produktami. Pozwala też poradzić sobie z coraz większym niedoborem pracowników. Nowe technologie w handlu detalicznym pozwalają odpowiadać na potrzeby klientów, którzy oczekują wygody, prostoty, intuicyjnej obsługi i płatności, ale też ułatwiają życie sprzedawcom i sieciom handlowym, pomagając im ciąć koszty i zwiększać sprzedaż. – Zajmujemy się przede wszystkim optymalizacją kosztów i efektywnością sprzedaży. Dzisiaj firmy takie jak Coca-Cola czy Fanta, które produkują napoje i sprzedają je w swoich lodówkach czy urządzeniach promocyjnych, mają problem, bo nie wiedzą na bieżąco, czy cokolwiek się w nich znajduje. Wysyłają prawników, żeby sprawdzić, czy towar znajduje się na ekspozycji, i dopiero potem go domawiają. My dajemy technologię, która robi to za nich – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marcin Dąbrowski, prezes zarządu Surge Cloud. Digitalizacja jest kluczem do przyszłości zakupów – to główny wniosek z ubiegłorocznego raportu „Przyszłość zakupów. Najważniejsze trendy w retail dziś i w 2030 roku”, opracowanego przez Comarch i Kantar TNS. Zdaniem większości konsumentów (86 proc.) do końca przyszłej dekady elektroniczne i mobilne płatności całkiem zastąpią tradycyjne kasy sklepowe, a w miejsce sprzedawców pojawią się spersonalizowani, wirtualni asystenci (61 proc.). Jak wynika z raportu, 87 proc. klientów jest przekonanych, że większość sklepów będzie im zapewniać cyfrowe usługi i rozwiązania. Sklepy bez kas, inteligentne koszyki, płatności bezgotówkowe, spersonalizowane oferty czy wirtualni doradcy – tak według konsumentów będą wyglądać sklepy za kilkanaście lat. – Sprzedaż bezpośrednia obecnie transformuje się w dwóch segmentach. Z jednej strony jest to digitalizacja, czyli pojawia się coraz więcej danych i informacji, które należy przeanalizować. Z tego punktu widzenia ważny jest partner, który we właściwy sposób zajmie się tą analizą. Z drugiej strony mamy tendencję bycia bliżej klienta – wszystkie sklepy zbliżają się do klienta, są tam, gdzie on codziennie przebywa – mówi Marcin Popiak, dyrektor regionalny sprzedaży w Crane Merchandising Systems
Inteligentna półka to rozwiązanie, które umożliwi sieciom handlowym i producentom kontrolę nad produktami oferowanymi w sklepie. Obecnie brak danych o dostępności produktów, rotacji czy ilości towaru, który znajduje się na stanie oraz czas potrzebny na ich pozyskanie generuje koszty dla sklepu wielkopowierzchniowego i utrudnia pracę producenta czy przedstawiciela handlowego. Inteligenta półka gromadzi takie informacje w czasie rzeczywistym, co umożliwia zredukowanie strat w sprzedaży i poprawia wydajność ekspozycji poszczególnych produktów. – Inteligenta półka za pomocą sensorów sprawdza prezencję konkretnych produktów. Jesteśmy w stanie dowiedzieć się, jaki produkt się na niej znajduje, jaki ma termin przydatności do spożycia i czy jest utrzymany planogram. Automatyzujemy wszystkie te informacje, których każdy merchandiser potrzebuje – podkreśla Marcin Dąbrowski. Dane zbierane przez taką inteligentną półkę są przesyłane na serwer i mogą z nich korzystać sieci handlowe czy producenci, co znacznie redukuje koszty operacyjne związane z zarządzaniem merchandisingiem. – Na ten moment skupiamy się na producentach napojów, którzy mają swoje urządzenia sklepowe – lodówki, regały w POS-ach. Dodatkowo interesują nas sieci, w których jest silna marka własna – mówi Marcin Dąbrowski. Podczas listopadowego „Forum Rynku Spożywczego i Handlu”, w warszawskim hotelu Sheraton, firma Surge Cloud została nagrodzona za swoje rozwiązanie prestiżowa nagrodą branżową „Food&Retail Startup Star 2018″. – Cały handel detaliczny ma dziś problemy z dostępnością pracowników, podaż pracy jest coraz mniejsza. Natomiast komputery i technologia są dobre w wykonywaniu powtarzalnych czynności, gdzie nie trzeba podejmować skomplikowanych decyzji. Maszyny są dziś w stanie wykonać za nas wszystkie te prace – od układania produktów na półce, przez kontrolę, aż po automatyzację płatności. Tym właśnie się zajmujemy. Wprowadzamy technologię tam, gdzie może ona zastąpić człowieka – mówi prezes Surge Cloud Marcin Dąbrowski. Obok inteligentnych półek sklepowych specjalizująca się w handlometrii (zarządzaniu sprzedażą w sklepach oparte na danych) polska firma Surge Cloud stworzyła również działające na podobnej zasadzie witryny chłodnicze i chłodziarki. Kolejny projekt to automatyzacja procesu kasowego, która pozwoli zaoszczędzić około 30 proc. kosztów pracy. Z ubiegłorocznego badania „Czy Polacy są gotowi na sklepy bez kas ?”, przeprowadzonego na zlecenie MasterCard, wynika, że sklepowe kolejki to dla 47 proc. konsumentów najbardziej frustrujący element codziennych zakupów, który pochłania średnio aż 18 minut. Blisko połowie badanych zdarzyło się w ogóle zrezygnować z zakupów, ponieważ kolejka była zbyt długa. W wielu supermarketach powszechnym widokiem są już samoobsługowe kasy, ale technologia idzie naprzód i na rynku cały czas pojawiają się coraz nowocześniejsze rozwiązania. Zdaniem prezesa Surge Cloud Marcina Dąbrowskiego w przyszłości ten proces będzie się odbywał automatycznie, na zasadzie „take and go”. – Sklepy samoobsługowe dają możliwość usprawnienia transakcji przy kasie, co pozwala na szybszą finalizację zakupów. Zyskują na tym zarówno producenci, jak i klienci. Takie aspekty jak wygoda, doświadczenie klienta, personalizacja, będą zmieniać rynek w najbliższym czasie. Klient ma podejść do półki, wziąć towar i zapłacić bez potrzeby stania w kolejce – ocenia Marcin Popiak, dyrektor regionalny sprzedaży w Crane Merchandising Systems. Dobrym przykładem tego, jak nowe technologie mogą zmienić tradycyjne sklepy jest pilotażowe rozwiązanie Amazona. Na początku tego roku gigant otworzył w Seattle pierwszy na świecie sklep w pełni samoobsługowy, w którym nie trzeba stać w kolejce do kasy, żeby zapłacić za zakupy. Po wejściu do sklepu klient skanuje przy specjalnej bramce swój telefon z zainstalowaną aplikacją. Następnie wybiera ze sklepowych półek to, czego potrzebuje, a wybrane produkty pojawiają się w wirtualnym koszyku w jego telefonie dzięki kamerom i czujnikom. Po zakończeniu zakupów może po prostu wyjść ze sklepu, a odpowiednia kwota rachunku jest automatycznie pobierana z jego karty płatniczej
źródło: @newseria / Surge Cloud / Crane Merchandising Systems