Networks! rozszerzył ostatnią stację w Jeleniej Górze z jednym pasmem LTE do dwóch

W informacji z dnia 8 lipca br. pisaliśmy o kontynuowaniu procesu budowy nowej stacji podmiotów Networks! w Jeleniej Górze, przy Al. Jana Pawła II 21 (komin PEC). Przy okazji wymieniliśmy stacje każdego z operatorów, pracujące w mieście podkreślając, że w grupie T-Mobile oraz Orange pracuje tylko jedna stacja bez załączonej agregacji częstotliwości ze względu na implementację wyłącznie LTE2100 (stacja T-Mobile, przy ul. Górnej 10/11). Dziś możemy powiedzieć, iż w ekspresowym tempie sytuacja uległa zmianie. Choć w cytowanej stacji pozostały dwa sektory, to rozszerzono ją o LTE1800. W trybie agregacji częstotliwości prędkość download wynosi średnio w kilku następujących po sobie mobilnych testach speedtest.net około 70 Mbps, zaś w upload około 20 Mbps. Zważywszy, że Play w każdej ze stacji uruchomił agregację częstotliwości, choć prędkości „nie powalają” ze względu na niewielką ilość pracujących stacji operatora w mieście – obecnie, w ogonie technologicznym pozostaje już tylko Plus, w którego sieci połowa jeleniogórskich stacji posiada zaimplementowane wyłącznie jedno pasmo LTE ( 12 sztuk na 24 stacje), w tym jedna ze stacji, to instalacja dookólna i kolejna, pracująca na splicie antenowym. Dziś, Plus pochwalił się również rozszerzeniem do LTE1800 stacji w turystycznym Zieleńcu, w Kotlinie Kłodzkiej oraz – również do LTE1800 – stacji w Bartnicy (również w Kotlinie Kłodzkiej). W przypadku tej drugiej lokalizacji nie sposób nie dodać, że to maszt własny, gdzie konkurenci mimo obecności dwóch kolejnych stacji w sąsiedztwie – uruchomili trzy sektory. Plus, z jakiegoś powodu pozostaje po dziś dzień wyłącznie z dwoma. Mając na uwadze Kotlinę Kłodzką raz jeszcze zwracamy się do Orange, właściciela stacji w turystycznej miejscowości Spalona. Tu operatorzy N! posiadają stację na maszcie Orange, lecz stacja pracuje tak wydajnościowo mizernie, że w odległym o około 300 metrów schronisku „Jagodna” sygnału sieci obu podmiotów Networks! nie ma bądź pojawia się i zanika, ale jest to sygnał ze stacji zupełnie losowych. Stacja Orange w tym przypadku posiada tylko dwa sektory, choć ze względu na bieg dróg wskazane byłyby trzy sektory. Natomiast w odniesieniu do turystycznego Zieleńca, przypominamy wszystkim operatorom, że stacja w tym centrum turystycznym jest jedyną na trasie od drogi krajowej nr 8, przez Zieleniec po graniczne Międzylesie, w którym to dopiero są zlokalizowane kolejne stacje operatorów. Jeśli operatorzy utyskują na straty, związane z realizacją przez klientów sieci roamingu międzynarodowego na obszarze UE – powinni zważyć, iż – wbrew swojemu przekonaniu – w szczególności w okresie letnim – turyści przebywają w obszarach turystycznych niekoniecznie za granicą, ale przy granicy Państwa, gdzie nie ma sygnału operatora macierzystego – jest za to sygnał sieci, gwarantujący realizację usług operatorów czeskich, niemieckich, czy słowackich. Siłą rzeczy – klienci z tych usług korzystają, zaś wina leży w przeważającej mierze po stronie operatorów polskich, którzy nie kwapią się do należytego pokrywania obszarów przy granicy. Tu właśnie możemy wspomnieć o obszarach:
– w sąsiedztwie Zieleńca,
– w Górach Izerskich,
– w rejonie południowego pasa granicznego powiatu nyskiego w województwie opolskim,
– województwa lubuskiego, gdzie turyści wypoczywają w lesie i nad jeziorami
– w obszarach przygranicznych województw: śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego, gdzie sygnał sieci każdego z operatorów pozostawia wiele do życzenia mimo głośnych deklaracji o poprawie dostępu do sieci w wakacje

źródło: informacja własna