Jak informuje T-Mobile na twitterowym kanale – w sieci operatora pracuje już 8000 stacji z agregacją częstotliwości, co przekłada się na zapewnienie świadczenia usług w tym systemie dla 70 % populacji kraju. Miło słyszeć takie nowinki, bo wspomniane rozwiązania przynoszą wzrost efektywności sieci. Warto jednak przemyśleć to, o czym pisaliśmy w przypadku Orange w informacji z dnia 11 lipca br., ponieważ sposób konfiguracji sieci przez Networks! i częsty spadek wydajności transmisji danych po stronie terminala dotyczą klientów obu sieci
źródło: T-Mobile / informacja własna
