Internetowy bot pomoże szukać nielegalnych kopciuchów. Na zlecenie Ministerstwa Rozwoju powstało oprogramowanie, które pozwoli Inspekcji Handlowej na automatyczną weryfikację ofert sprzedaży kotłów na paliwo w internecie. Dzięki temu łatwiej będzie „namierzyć” sprzedawane kopciuchy. Porozumienie w tej sprawie podpisali dziś minister rozwoju Jadwiga Emilewicz oraz wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny. Oprogramowanie umożliwi zautomatyzowaną weryfikację ofert sprzedaży kotłów na paliwo stałe, zamieszczanych na portalach internetowych. Program wyłapie te oferty, w których urządzenie nie spełnia wymagań określonych w przepisach. Formalny dostęp do niego będą mieć pracownicy UOKiK oraz wojewódzkich inspekcji handlowych.
Aplikacja wyszukuje podejrzane oferty na podstawie m.in.:
– sprzeczności słów, np. kocioł klasy 5 i inne parametry emisyjne,
– określonej klasie kotła innej niż klasa 5,
– pojedynczych słów kluczowych: np. ruszty, ręczne itd.
– wpisanego niepoprawnego rodzaju paliwa,
– podejrzanych słów, np. kocioł na zamówienie itd.
Z obserwacji rynku kotłów na paliwo stałe wynika, że sprzedawcy nadal oferują urządzenia niespełniające wymagań rozporządzenia. To wpływa negatywnie nie tylko na jakość powietrza, a co za tym idzie na nasze zdrowie, ale jest także elementem nieuczciwej konkurencji. Nie zgadzamy się na reklamowanie urządzeń wysokoemisyjnych jako niskoemisyjnych, posługiwanie się fałszywymi świadectwami jakości lub sprzedaż kotłów bezklasowych pod innymi nazwami – mówi minister Jadwiga Emilewicz.
Czytaj dalej …
źródło: UOKiK