Jak dowiadujemy się nieoficjalnie od przedstawicieli firm podwykonawczych operatorów, ale również od właścicieli działek, dzierżawionych pod stacje bazowe – przedłużanie umów na pracę stacji na dalsze lata jest coraz trudniejsze. Okazuje się, że źródłem braku porozumienia i to wiele razy bez względu na poziom oferty cenowej jest potencjalna możliwość instalacji na stacji infrastruktury sieci 5G. Właściciele działek, na których stacje dotąd pracowały mówią wprost: rozumiemy, że to nasz dochód, ale nie zgadzamy się na pracę stacji 5G. Z kolei przedstawiciele firm podwykonawczych zaznaczają, że druga strona ogranicza możliwość aneksowania umowy o dzierżawę koniecznością jasnego i precyzyjnego zaznaczenia, że w razie podpisania aneksu o dzierżawę działki operator deklaruje, że stacja nie będzie pracowała w technologii 5G. W razie instalacji infrastruktury 5G operator zobowiązany jest do zapłaty wysokiego odszkodowania, a umowa dzierżawy zostanie rozwiązana w trybie natychmiastowym. Jednym słowem, nadchodzą prawdopodobnie trudne czasy dla zapewnienia przez operatorów zasięgu również w paśmie podstawowym. Jeśli bowiem umowa o dzierżawę działki/obiektu nie zostanie przedłużona – dotychczasowa stacja będzie musiała zostać zdemontowana, a znalezienie „zamiennika” wcale nie będzie takie proste
źródło: informacja własna
