Wyniki Orange Polska za 2020 rok: zrealizowane zapowiedzi, rekordowy światłowód. Pomimo spowolnienia wywołanego pandemią i trudniejszych warunków prowadzenia działalności, Orange Polska zrealizował założenia przyjęte na 2020 rok. Duże zapotrzebowanie na światłowód przełożyło się w 4 kwartale na rekordowe 63 tys. nowych klientów. Rośnie także liczba użytkowników usług konwergentnych i mobilnych. Firma trzeci rok z rzędu poprawiła wskaźnik rentowności operacyjnej EBITDAaL – tym razem wzrósł o blisko 3%. – Ubiegły rok był dla nas wszystkich trudny. Pandemia koronawirusa i towarzyszące jej obostrzenia przyniosły wyzwania, których się nie spodziewaliśmy. Dzięki solidnym fundamentom naszego biznesu, wypracowanym w ostatnich latach m.in. w ramach strategii Orange.One, mogliśmy zapewnić tak kluczową w tym czasie łączność, ciągłość naszych usług, wspierać klientów i partnerów społecznych, zadbać o naszych pracowników – mówi Julien Ducarroz, prezes Orange Polska. – Podsumowując realizację strategii na lata 2017-2020 mamy być z czego dumni: przełamaliśmy wieloletnie negatywne trendy. To mocna podstawa do dalszego rozwoju w kolejnych latach. W pierwszej połowie tego roku zaprezentujemy nowy plan strategiczny – dodaje.
Dobre wyniki we wszystkich kluczowych usługach, kolejny rekordowy kwartał dla światłowodu
W minionym roku przybyło 114 tys. użytkowników pakietów konwergentnych Orange. Na koniec grudnia 2020 r. było ich o ponad 8% więcej niż rok wcześniej. Dzięki Orange Love klienci zyskują możliwość korzystania z wielu usług stacjonarnych i mobilnych w jednym pakiecie dla całej rodziny, w korzystnej cenie. Firma zyskuje bardziej lojalnych klientów i możliwość dosprzedawania kolejnych usług, np. telewizyjnych. Zwiększa się także udział użytkowników światłowodu wśród posiadaczy pakietów. To wszystko pozytywnie wpływa na ARPO (przychód na jednego klienta) z konwergencji: w 2020 roku wynosiło już 105,7 zł i wzrosło o ponad 3% rok do roku. Tylko w 4 kwartale przybyło 42 tysiące klientów Orange Love, a ARPO wyniosło 107,1 zł, czyli 4,2% więcej rok do roku. Z Orange Światłowodu korzysta 725 tys. klientów – o 39% więcej niż na koniec roku 2019. Ostatni kwartał minionego roku był rekordowy dla światłowodowego internetu – w tym czasie przybyło 63 tysiące nowych klientów tej usługi. W całym roku Orange Światłowód zyskał 205 tysięcy nowych użytkowników. Wzrosła też liczba wszystkich użytkowników stacjonarnego internetu od Orange – przybyło ich 95 tysięcy, co oznacza 3,6% wzrost rok do roku. Dzięki rosnącemu udziałowi klientów światłowodu, wzrosło też ARPO z usług internetowych (o 4,7%, podczas gdy w 2019 roku notowano spadek o 1,8%). Z mobilnych usług Orange korzysta już 15,8 mln klientów. Jeśli chodzi o mobilne abonamentowe usługi głosowe, w ciągu roku przybyło 347 tysięcy klientów, co oznacza najwyższy wzrost od 2 lat. W samym 4 kwartale ten typ usług wybrało 110 tysięcy nowych klientów.
Kluczowe wyniki finansowe: rosną przychody i EBITDAaL
Przychody Orange Polska w 2020 roku wzrosły o prawie 1% rok do roku. Pozytywnie na ten wynik wpłynęły przychody z kluczowych usług telekomunikacyjnych, które wzrosły o 2,9%, czyli dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Bardzo dobre wyniki przyniosły także usługi IT i integratorskie – po przejściowym spowolnieniu w 3 kwartale, spowodowanym pandemią, popyt na tego typu rozwiązania wrócił pod koniec roku. Przychody z tych usług wzrosły w 2020 roku aż o 24%. Spowodowane pandemią obostrzenia, czasowe zamykanie sklepów oraz ograniczenie popytu ze strony klientów wpłynęło na wyniki sprzedaży urządzeń. Były one o 13% niższe niż przed rokiem. Powszechne ograniczenia w przemieszczaniu się spowodowały spadek przychodów z roamingu. Wskaźnik rentowności operacyjnej EBITDAaL rośnie trzeci rok z rzędu i w 2020 roku był o niemal 3% wyższy niż w 2019. To efekt dobrych wyników w kluczowych usługach, ale też dalszego obniżania kosztów oraz dodatkowych działań ograniczających wpływ pandemii na biznes. Firma przewiduje, że w 2021 roku osiągnie niski, jednocyfrowy wzrost EBITDAaL oraz przychodów. Sukces strategii Orange.One
Orange Polska osiągnął wszystkie cele i ambicje przedstawione w strategii Orange.One, obejmującej lata 2017-2020. Wyznaczone w niej kierunki rozwoju firmy przyniosły efekty. Operator zdołał odwrócić negatywne trendy i powrócić na ścieżkę wzrostu: rentowność operacyjna EBITDAaL rośnie trzeci rok z rzędu, a przychody poprawiają się od dwóch lat. To zasługa m.in. podejścia opartego na budowaniu wartości w działaniach komercyjnych (więcej za więcej), a także bardzo dużego ograniczania kosztów działalności. Realizacja strategii nie byłaby możliwa bez ogromnych inwestycji w sieć światłowodową, która jest bazą dla nowoczesnych usług konwergentnych. Zgodnie z zapowiedzią, Orange Światłowód dotarł na koniec 2020 r. do 5 mln gospodarstw domowych. Udział klientów światłowodu wśród wszystkich klientów stacjonarnego internetu od Orange potroił się w ciągu trzech lat i wynosi już 27%. Znacząco wzrosła w tym czasie także liczba klientów usług konwergentnych i mobilnych. Strategia oparta na budowaniu wartości oraz rosnąca liczba klientów światłowodowego internetu przełożyła się na poprawę trendu ARPO. Na koniec 2020 roku Orange był numerem 1 jeśli chodzi o satysfakcję klientów. Najwyższy w historii wskaźnik NPS (Net Promoter Score) to efekt wysiłku włożonego w poprawę doświadczeń klientów z firmą – począwszy od jakości sieci, poprzez usługi, aż po obsługę. Przed firmą kolejne wyzwania – odpowiedź na nie znajdzie się w nowej strategii, która zostanie przedstawiona w drugim kwartale tego roku.
Pełny raport z wynikami Orange Polska za 4 kwartał oraz cały rok 2020 jest dostępny na stronie www.orange-ir.pl
Źródło: Orange
Materiał powiązany:
– Orange reklamuje światłowód, a nie radzi sobie z mapą
Ciekawe, że żadnej informacji o L900. W końcu dwie takie stacje zostały uruchomione w zeszłym roku.
Tylko experymentalnie. Docelowo (przynajmniej wg obecnych koncepcji na lata 2021-2025) w NetWorkS! zamierza się przeznaczyć zasoby U900 na LTE900 tworząc 5 pasmo do agregacji (L800+L900+L1800+L2100+L2600). Póki co do końca 2022 roku zniknie U2100 ze wszystkich stacji poza małymi wyjątkami (granica, góry, niektóre obszary wyżynne) a ruch 3G przejmie U900. Dopiero po całkowitym wyłączeniu 3G czyli tego U900 (bo tylko to zostanie) będzie wdrażana adaptacja pasma 900 pod LTE, ale do tego długa droga, wiele się może w posiadaniu zasobów radiowych po drodze zmienić.