Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami dotarliśmy ponownie do powiatowego Lwówka Śląskiego na Dolnym Śląsku. Prezentujemy jakość transmisji danych operatorów w kolejnych punktach tego uroczego miasta. Miłośnikom historii i turystyki przypominamy, że Lwówek Śląski to miasto założone według podań przez Henryka Brodatego w roku 1217. Co ciekawe, mówi się, że nawet od tego czasu może być związane z produkcją piwa. Browar Lwówek istnieje do dziś. Stanowi składankę tego trunku w układzie piw regionalnych, choć wielkością nie przypomina tego browaru, który znany był z lat 80-tych ubiegłego wieku, a już na pewno tego, do którego w czasie wolnym chadzał Henryk Brodaty 😉 Lwówek Śląski, to także historia produkcji odzieży w oddziale zakładów „Gryfex”, który dziś już nie istnieje, ale nade wszystko płukania złota, które było eksplorowane również w okolicy, w tym w sąsiedztwie miasta powiatowego Złotoryja, które przyjęło nazwę właśnie od tego kruszcu. Uzupełniając informacje o Złotoryi – nie sposób pominąć, iż na obecnych ziemiach polskich, to najstarsze „udokumentowane” miasto powstałe na prawie magdeburskim. Wracając do Lwówka Śląskiego – turyści nie mogą pominąć Kościoła O.O. Franciszkanów, którzy związani są z tym miastem praktycznie od początku jego istnienia. Oprócz murów obronnych z okresu Średniowiecza – Lwówek Śląski proponuje turystom spacer wzdłuż kompleksu piaskowcowych form skalnych, zwanych Szwajcarią Lwówecką. Szlak jest oznaczony, uporządkowany, w sąsiedztwie jest parking, przy którym odnajdziemy tablice informacyjne z opisem miejsca, w którym się znajdujemy. W północno-zachodniej części miasta odnajdziemy Basztę Bolesławiecką, zaś w sąsiedztwie zabytkowego, gotyckiego kościoła parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny – wraz z murami obronnymi kłania się Baszta Lubańska. Lwówek Śląski, to niedalekie sąsiedztwo miasta Lubomierz, związanego z Muzeum Kargula i Pawlaka, do którego możemy się udać, przemierzając drogi turystyczne w sąsiedztwie. Jeśli zaś dotrzemy do Lubomierza – żal byłoby nie zatrzymać się w cudnych turystycznie i historycznie miejscach takich jak: Pałac Wleń, Pałac Lenno, Zamek Wleń, Zapora Pilchowicka (najwyższa, kamienna zapora w Polsce, w tym druga co do wysokości w ogóle po zaporze w Solinie). Zanim dojedziemy do Zapory Pilchowickiej przystańmy na przystanku kolejowym Pilchowice Zapora, gdzie dziś już pociąg nie jeździ i spójrzmy na panoramę, prezentowaną w pierwszych kadrach filmu „Sami Swoi”. Nieco wcześniej powita nas historyczny, kolejowy most, który miał być wysadzony na potrzeby najnowszego odcinka filmu „Mission Impossible”. Turyści, chcący jeszcze na moment spojrzeć na Lwówek Śląski mogą myślami wrócić do nie istniejącego dziś aresztu śledczego, zlokalizowanego przy ulicy Zwycięzców 1c. Budynek, choć dziś zapomniany – wygląda pięknie, wszak porośnięty jest wspaniałą, zieloną roślinnością pnącą. Ponieważ podróż ze Lwówka Śląskiego można zakończyć w Jeleniej Górze – jadąc od Zapory w Pilchowicach zajrzyjmy jeszcze do budynku Wieży Rycerskiej w Siedlęcinie, gdzie na freskach powita nas historia Lancelota. Dalej, to jedyny w swoim rodzaju punkt przy Jeziorze Modrym w Siedlęcinie, czyli schronisko „Perła Zachodu”, zbudowane na bazie wysokich, kamiennych fundamentów nad zalewem rzeki Bóbr. Jeśli zostanie nam nieco sił – możemy dotrzeć na Górę Szybowcową w Jeżowie Sudeckim, aby nakarmić się widokiem na miasto Jelenia Góra, Góry Kaczawskie, Rudawy Janowickie oraz praktycznie całe pasmo Karkonoszy. Jeśli będziemy mieli trochę szczęścia i nie porwie nas mocny, wiejący tu wiatr – może zaprosi nas w gościnę kabina szybowca, może motolotni, a może po prostu chwila zapomnienia, która w tym miejscu zdarza się bardzo często. Na posiłek zaś zapraszamy na powrót w sąsiedztwo Zalewu Pilchowickiego do drewnianej restauracji, w której serwowane jest lwóweckie piwo i prawdziwe, najsmaczniejsze na świecie, oryginalne ukraińskie dania.
Trochę odjechaliśmy w marzeniach, prawda?
Wróćmy jednak do naszej wizyty we Lwówku Śląskim i testów transmisji danych.
1. sąsiedztwo kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, ul. Kościelna 1. Stacje bazowe na wieży kościoła posiada Play oraz Plus
a) pomiar dla Plusa:
b) pomiar dla Play:
c) pomiar dla T-Mobile:
d) pomiar dla Orange:
2. losowy punkt pomiarowy, przy ul. Jana Pawła II 35, w sąsiedztwie stadionu miejskiego oraz Szkoły Podstawowej Nr 1:
a) pomiar dla Plusa:
b) pomiar dla Play:
c) pomiar dla T-Mobile:
d) pomiar dla Orange:
W drodze od Jeleniej Góry po Lwówek Śląski wciąż w schemacie GUL pracują stacje Plusa jak niżej:
a) BT-30669 Rybnica
b) BT-34534 Czernica
c) BT-33792 Siedlęcin
d) BT-33735 Golejów
e) BT-33473 Jelenia Góra, ul. Sobieskiego 53
Jeśli idzie o operatorów globalnych nasze ostatnie drogowe i kolejowe przejazdy wskazują, że oba podmioty intensywnie zabrały się za likwidację stacji pracujących wyłącznie w oparciu o LTE800 i schematem podstawowym poza miastami coraz częściej jest schemat 35MHz (LTE2100/LTE1800/LTE800), a nierzadko do wspomnianego schematu dochodzi także LTE2600. W stacjach, pracujących w schemacie 4xCA zobaczymy w większości agregację pasm również w upload.
źródło: informacja własna
Materiał powiązany:
– Lwówek Śląski: transmisja danych operatorów
Proszę powtórzyć testy, bo wygrał Play a to przecież niemożliwe 🙂
Pan nie kpi, bo przyjadę do Wrocławia 😉 A tak poważnie, to w pierwszej lokalizacji wygrał, ale w drugiej już nie.
Nawiązanie do komentarza „No i co Play’owi po takim 5G jak wyniki marnica”, prędkości w tej miejscowości i tak mocno ponad średnią krajową. Brawa dla operatorów 🙂
No dokładnie, LTE działa wyśmienicie więc z 5G na siłę nie ma co się spieszyć 😉 To tylko jeszcze kwestia większego pokrycia.