Odparliśmy atak DDoS na sieć T-Mobile. Wczoraj (2.12.2021), nasza sieć była celem ataku typu DDoS. Był to największy atak tego typu na sieć T‑Mobile, a według naszej wiedzy również największy bezpośrednio atak na operatora sieci mobilnej w Polsce. Dzięki szybkiej reakcji naszych zespołów bezpieczeństwa i nadzoru sieci udało się zapobiec zablokowaniu sieci, a działanie krytycznych systemów firmy nie było w żaden sposób zagrożone. Pomimo odparcia zagrożenia nie udało się uniknąć utrudnień w korzystaniu z usług transmisji danych przez część klientów za co serdecznie przepraszamy. Działania podjęte przez nasze zespoły pomogły ustabilizować pracę sieci, jednak mamy świadomość, że pojedynczy klienci mogą nadal odczuwać utrudnienia. Przeprowadzony atak i jego skutki są poddawane wewnętrznej analizie oraz zostały zgłoszone do odpowiednich instytucji nadzoru rynku.
źródło: T-Mobile
A jakieś konkrety od operatora? Nie wystarczy napisać w materiale prasowym „największy atak”. Na przykład siłę ataku podaje się w Gb/s.
Z tego co znalazłem w Orange największy atak był 476,2 Gb/s. Netia z kolei chwaliła się pełnymi statystykami i wykresami:
https://www.telepolis.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/netia-ostrzega-przed-atakami-ddos-rekordowy-mial-sile-162-gbps-co-do-tego-maja-kryptowaluty
No i chmura Microsoft Azure chwali się, że odparła atak 2,4Tb/s.
Zatem T-Mobile – czekam na konkrety. Nie kupuję bajek „według naszej wiedzy największy”. Możliwe, że największy, w końcu usługi leżały przez prawie cały dzień. Ale proszę konkrety!
No niestety… widać operator nie chce z jakiegoś powodu podawać danych. A być może atak był szerszy, aniżeli DDoS. Większy problem z atakami może być przy 5G, kiedy dużo rzeczy będzie chodziło w oparciu o rozwiązania chmurowe