Play dokrywa Pogórze Kaczawskie. Choć odbywa się to sporo wolniej i w dużo mniejszej ilości jak na przykład w Kotlinie Kłodzkiej – operator dostrzegł niszę, gdzie klientom i turystom może śmiało powiedzieć: “jestem ja, a potem… długo, długo nic”. Od momentu rozpoczęcia epidemii turyści masowo odwiedzający Karkonosze próbują uciekać na szlaki mniej uczęszczane, choć w sąsiedztwie. Są nimi właśnie szlaki w Rudawach Janowickich oraz w Górach Kaczawskich i na Pogórzu Kaczawskim. To właśnie tutaj możemy przejść się przez Wąwóz Myśliborski, zobaczyć jedyne w swoim rodzaju “Organy Wielisławskie”, zajrzeć do miejscowości Czaple do “Wioski Piasku i Kamienia”, zobaczyć “Szwajcarię Lwówecką”, czy podziwiać widoki z góry w Krainie Wygasłych Wulkanów, zwanej “Polską Fujijamą” – czyli z Ostrzycy Proboszczowickiej. Widoki i spokój, to także wycieczka na Górę Baraniec w sąsiedztwie miejscowości Komarno, czy na Górę Szybowcową w Jeżowie Sudeckim. Na deser odpoczniemy w miejscu, kojarzonym także z trylogią “Samych Swoich”, czyli przy Zaporze Pilchowickiej, gdzie ugości nas nie tylko jedyny w swoim rodzaju widok, ale także oryginalne dania kuchni ukraińskiej i lokalne, lwóweckie piwo. W większości miejsc, o których mowa – sygnał sieci każdego z operatorów nawet na zewnątrz jest szczątkowy, zaś wewnątrz budynków – nie ma go wcale. Sytuację próbuje od jakiegoś czasu zmienić Play, który wybudował i uruchomił m.in. stacje w miejscowościach: Dębowy Gaj, Pławna Górna, Rakowice Małe, Proboszczów i Nowy Kościół. Planowana jest także stacja w miejscowości Pokrzywnik, która przy dobrym podejściu do analizy terenu powinna pokryć sąsiedztwo Zalewu Pilchowickiego. Tym razem, w najnowszym arkuszu Rejestru urządzeń operator chwali się stacją w miejscowości Rząśnik (powiat złotoryjski) na Pogórzu Kaczawskim. To właśnie jedno z tych miejsc, gdzie nawet na zewnątrz możemy mieć u każdego operatora problem z wysłaniem wiadomości SMS. Wcześniejsze dane mówiły również o stacjach w miejscowościach: Wojciechów – powiat złotoryjski i Radziechów – powiat złotoryjski. Ponieważ na bieżąco nie odwiedzamy tych miejsc – trudno nam potwierdzić działanie lub istnienie stacji, wymienionych w Rejestrze urządzeń. Przy najbliższej okazji na pewno weryfikacja nastąpi. Najmłodszemu operatorowi polecamy jeszcze głębszą analizę braków w cytowanym obszarze, tj. powiatów: lwóweckiego, lubańskiego, złotoryjskiego, bolesławieckiego, części jeleniogórskiego i zgorzeleckiego. Na dalszym etapie podobne braki można łatać w powiecie kamiennogórskim, gdzie także wiele razy nasz telefon nawet na zewnątrz pokaże tylko komunikat o treści: “no signal”
źródło: informacja własna
Materiał powiązany:
– informacje w naszym serwisie powiązane z zasięgiem sieci na obszarze Gór Kaczawskich i Pogórza Kaczawskiego
