Telekomunikacja w coraz większym stopniu wdraża sztuczną inteligencję. Wykorzystuje ją w obsłudze klientów, wsparciu technicznym i prawnym

Jak pokazuje nowy raport Fundacji Digital Poland i T-Mobile Polska, Polacy są podzieleni w kwestii podejścia do sztucznej inteligencji. Wielu z nich ma obawy, czy nie wyprze ona z rynku pracy niektórych zawodów, ale jednocześnie mają świadomość, że to przyszłościowa technologia, która już w tej chwili usprawnia działanie wielu branż. Jedną z nich jest telekomunikacja. Firmy z tego sektora coraz powszechniej wykorzystują AI m.in. do usprawnienia komunikacji z klientami czy analiz aktów prawnych. Jak zauważa prezes T-Mobile Polska Andreas Maierhofer, sztuczna inteligencja może też pomóc w realizacji nakreślonych przez branżę celów zrównoważonego rozwoju. – Musimy nadrabiać zaległości, zadbać o podstawy, żeby nadążać za innymi i przyspieszyć rozwój. W naszej branży najlepszym tego przykładem zasoby częstotliwości, których pilnie potrzebujemy, by w pełni rozwinąć 5G w Polsce. Nastawienie do cyfryzacji, nowych technologii i sztucznej inteligencji jest jednak bardzo pozytywne. W tej chwili obserwujemy zapotrzebowanie zwłaszcza ze strony małych i średnich przedsiębiorstw, które zwracają się do T-Mobile Polska o wsparcie w cyfryzacji i ich działalności w kontaktach z klientami. Z kolei jeśli chodzi o sztuczną inteligencję, temat ten powinien zostać poddany szerszej dyskusji, tu wciąż potrzeba edukacji. Sztuczna inteligencja nie powinna być widziana jako zagrożenie, nie powinniśmy się jej obawiać, ale ustalić zasady, wytyczne i korzystać z niej mądrze – mówi agencji Newseria Biznes Andreas Maierhofer, prezes T-Mobile Polska, podczas EFNI – Europejskiego Forum Nowych Idei, które odbyło się w ubiegłym tygodniu w Sopocie.Piąta edycja raportu „Technologia w służbie społeczeństwu. Czy Polacy zostaną społeczeństwem 5.0?”, opracowanego przez Fundację Digital Poland, GfK Polonia i T-Mobile Polska, pokazuje, że w ciągu ostatniego roku spadło zaufanie i otwartość Polaków na nowe technologie. Odsetek optymistów spadł z 63 proc. w ubiegłym roku do 56 proc. obecnie, na co wpłynęło przede wszystkim medialne zamieszanie wokół ChatuGPT i obawy o wpływ sztucznej inteligencji na miejsca pracy. Jednak mimo to wśród Polaków ciągle jest ponad dwa razy więcej zwolenników nowych technologii i cyfryzacji niż sceptyków (23 proc.). – Dość duża grupa osób ma obawy związane ze sztuczną inteligencją i z nimi musimy rozmawiać, edukować i przekonywać, że nie ma się czego obawiać, że powinniśmy dostrzec możliwości związane z tą technologią – mówi Andreas Maierhofer. – Sztuczna inteligencja będzie poprawiać jakość naszego życia i naszych usług skierowanych do klientów, więc powinniśmy ją wdrożyć. Musimy jednak dopilnować, żeby nikt nie obawiał się tej technologii. Z badań Fundacji Digital Poland wynika, że w kwestii sztucznej inteligencji Polacy są obecnie dość mocno spolaryzowani. 24 proc. badanych widzi więcej korzyści niż ryzyk związanych z AI, a 27 proc. ma odmienne zdanie. Średnio co czwarty opowiada się za wstrzymaniem dalszych prac nad tą technologią, z kolei 33 proc. popiera ich kontynuację. Raport pokazuje też, że 1/3 Polaków jest skłonna zaufać sztucznej inteligencji lub podzielić się z nią informacjami. Z drugiej strony taki sam odsetek badanych jest nieufny wobec AI i nie udostępniłby swoich danych algorytmom. Pomimo obaw związanych ze sztuczną inteligencją Polacy są jednak świadomi, że jest to technologia przyszłości. Prawie 1/3 badanych uważa, że AI już w tej chwili przeobraża gospodarkę, społeczeństwo i rynek pracy. – Cyfryzacja i sztuczna inteligencja idą w parze. W T-Mobile Polska rozpoczęliśmy od cyfryzacji procesów związanych z obsługą klienta i coraz szerszym wykorzystaniem naszych aplikacji sieciowych oraz mobilnych. Klienci docenili, że mogą załatwiać sprawy drogą cyfrową, bez konieczności chodzenia do salonu czy dzwonienia na infolinię. Oczywiście mają wybór, ale w coraz większym stopniu korzystają z kanałów cyfrowych – mówi prezes T-Mobile Polska. – Wdrażanie sztucznej inteligencji rozpoczęliśmy równolegle z innymi branżami, stosując określone algorytmy, które wyręczają ludzi w prostych, powtarzalnych zadaniach. Oszczędzamy w ten sposób wiele czasu i podnosimy jakość, dlatego podejmujemy dalsze działania w tym zakresie. Jednak sztuczna inteligencja jest dla nas narzędziem dodatkowym, które nie powinno zastępować ludzi, ale ich wspierać. W T-Mobile sztuczna inteligencja pomaga m.in. w analizowaniu i rozwiązywaniu problemów technicznych użytkowników, ale także w ich przewidywaniu, zanim wystąpią. Jak wskazuje prezes, jest ona ważnym elementem strategii T-Mobile Polska, zgodnie z założeniem, że wykorzystanie nowoczesnych technologii jest podporządkowane celom zrównoważonego rozwoju. –

Tydzień temu opublikowaliśmy nasz raport ESG dotyczący środowiska, społecznej odpowiedzialności i ładu korporacyjnego, który pokazuje, że wszystko, co robimy, odbywa się zgodnie z założeniami zrównoważonego rozwoju. AI jest jednym z elementów tej strategii – podkreśla Andreas Maierhofer. – Jej główne filary to przede wszystkim ochrona klimatu i gospodarka o obiegu zamkniętym, która jest bardzo ważna w naszej branży. Kolejnym filarem jest włączenie społeczne – każdy powinien mieć udział w tej transformacji cyfrowej, która się obecnie dokonuje. I ostatnim, równie ważnym, jest różnorodność, która obejmuje wszystkie aspekty cyfryzacji i sztucznej inteligencji. Pozyskiwanie energii wyłącznie ze źródeł zeroemisyjnych, neutralność klimatyczna w całym łańcuchu dostaw do 2040 roku oraz osiągnięcie zamkniętego obiegu sprzętów elektronicznych przed końcem tej dekady – to najważniejsze cele określone w opublikowanym na początku października „Raporcie zrównoważonego rozwoju 2022” T-Mobile Polska. Operator podsumował w nim również działania prowadzone na rzecz walki z wykluczeniem cyfrowym i potwierdził, że w 2025 roku cała firma będzie neutralna dla klimatu w zakresie emisji własnych CO2.

źródło: @newseria / T-Mobile