Grupa Polsat Plus: jak można wzruszyć niewzruszalne?

We wczorajszym dniu wspomnieliśmy o zasygnalizowanym niepokoju dzieci właściciela grupy kapitałowej Polsat Plus – Zygmunta Solorza, które obawiają się, że majątek zostanie przejęty przez osoby trzecie, z sugestią niepełnej świadomości ojca. Do tej pory pojawiło się w przestrzeni wirtualnej wiele opinii, z prezentacją listu Zygmunta Solorza do pracowników grupy, w którym ów podkreśla, że może decyzja o zaangażowaniu dzieci w prowadzoną działalność nie była najlepszą, a nade wszystko nie wpłynęła na jej stabilność i budowanie przyszłości. Tyle przekazów.
A jak wyglądać może najbliższy czas spółek głównego udziałowca grupy?
W każdej prowadzonej działalności sygnały, że dzieje się źle, a wygląda na to, że konflikt rodzinny narastał od wielu miesięcy – nie są pożądane. Tym bardziej nie są pożądane przy tej skali przedsięwzięcia, które jest kapitałochłonne i wielobranżowe, a grupa jest notowana na giełdzie. Dzisiaj na giełdzie zanotowano spore spadki, co jest oczywistą reakcją inwestorów na to, co dzieje się w przestrzeni publicznej w zakresie informacji o potencjalnej stabilności grupy i jej zdolności do przewidywalnego funkcjonowania w najbliższym czasie. Warto podkreślić, że gra toczy się o wielkie pieniądze i przyszłość funkcjonowania biznesu Zygmunta Solorza jako całości. To tylko giełda. To, co dzieje się w grupie obserwują jeszcze banki, kooperanci, wierzyciele oraz… klienci usług Telewizji Polsat i sieci komórkowej Plus, którzy notowany od sporego czasu marazm w działalności telekomunikacyjnej mogą przypisać w sporym zakresie temu, co dzieje się w grupie. Biorąc pod uwagę tak wskazane inwestycje w zasięg, w rozwój technologiczny sieci oraz ruszenie wreszcie z segmentem 5G w band C – w obecnym stanie rzeczy wiarygodność operatora znacząco spada. Stąd zapewne przy najbliższej okazji duże podmioty, którym zależy na korzystaniu z nowoczesnej sieci, z perspektywą rozwoju – zmienią swojego kluczowego operatora. Swego czasu pisaliśmy o zamiarze rozpoczęcia w sieci Plus procesu uruchamiania 5G band n78 na koniec września. Taki był plan. Przez konflikty i ekonomiczną ostrożność nic z tego nie wyszło i prawdopodobnie jeszcze bardzo długo nie wyjdzie. W okolicznościach, które bacznie obserwujemy, a obserwuje je również polskie Państwo, bo to przecież podmiot kluczowy w wielu segmentach – wydarzenia ostatnich godzin są niepokojące. I choć przedstawiciele Grupy oraz sam Zygmunt Solorz próbują uspokajać i zapewniać, że grupa działa według swoich statutowych założeń, to – póki co – nic nie jest takie, jakie było dotąd. Na tak wielkim „branżowym kontenerowcu” walki o wpływy toczą się zwykle latami, sądy są nierychliwe, a proces odwoławczy, w tym apelacyjny jeszcze bardziej. Za tym idą pieniądze, ekonomiczna niepewność, coraz większe osłabianie wizerunku podmiotu, ewidentny spadek jego wartości i brak zaufania ze strony inwestorów, banków, kooperantów, udziałowców i na końcu klientów, ale też… lojalnych od wielu lat pracowników i współpracowników, bo taka jest zasada „tonącego statku”.
Jak zawsze w takich sytuacjach – najwięcej profitów zbierają prawnicy stron konfliktu.
Ponieważ sytuacja jest rozwojowa – wbrew okolicznościom – Grupie, ale i stronom konfliktu sugerujemy daleko idącą wstrzemięźliwość w działaniu, podjęcie jakiejś formy ugody, bo wielką szkodą byłoby, aby z budowanego przez lata imperium pozostały zgliszcza, a każdy dzień zamiast służyć budowie pozycji – wzmagał utratę wiarygodności i powolny ekonomiczny spadek, który albo uda się potem odbudować albo w obecnej formie już takiej możliwości nie będzie.
Swego czasu w telewizji mieliśmy okazję oglądać amerykański serial pt.: „Dynastia”. Warto, aby choć po części z fabuły tego serialu wyciągnąć wnioski dla scenariusza możliwej, dalszej historii grupy Polsat Plus.

źródło: informacja własna (red)

Materiały powiązane:
Do rzeczy: Trzęsienie ziemi w imperium Zygmunta Solorza. “Jego dzieci wysłały ostrzeżenie”
Cellnex: ostrożne cięcie kosztów i optymalizacja wydatków?
wywiad Forbes.pl z Michałem Sołowowem. Również o współpracy z Zygmuntem Solorzem w zakresie atomu

3 2 votes
Article Rating
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Dziku

Jest cień szansy, że w wyniku wieloletniego marazmu i narastającego konfliktu, Solorz wypluje Plusa, który w końcu przejdzie w lepsze ręce.