Wybraliśmy się na testy zasięgu sieci w Kotlinę Kłodzką. Trasa obejmuje przejazd od Bytomia, przez Opolszczyznę z odcinkami analitycznymi w Kotlinie Kłodzkiej i drogę powrotną nieco innym szlakiem do Bytomia. Test odbył się sprzętem typu „hard-core” – z danymi logowanymi przez telefon Samsug Galaxy XCover 3, czyli o podwyższonej wytrzymałości, ale również ze „stępionym” systemem odbiorczym sygnału radiowego, a to za przyczyną specyficznej, wzmocnionej obudowy słuchawki. Dodajmy, że dziś podobnych modeli używa spora ilość klientów sieci, ponadto – przejazd Kotliną Kłodzką, to mimo bez mała 20-letniego stażu cyfrowych sieci komórkowych – wciąż spore wzywanie dla operatorów. Odsyłamy choćby na odcinek od Kudowy-Zdroju do przejścia granicznego w Międzylesiu, drogą wojewódzką nr 389, przez centrum sportów zimowych w Zieleńcu, czy na odcinek od Kudowy-Zdroju przez Karłów, Radków do Kłodzka, gdzie turyści, zwiedzający atrakcje turystyczne Karłowa mają problem z wykonaniem połączenia nawet na zewnątrz. Tak „reklamują się” niestety wszyscy, polscy operatorzy, a to przecież droga od granicy Państwa ! Na konieczność pokrycia sygnałem wspomnianych obszarów, podobnie, jak powiatu nyskiego na północ i wschód od Otmuchowa i Paczkowa w województwie opolskim – zwracaliśmy operatorom uwagę wiele razy. Mimo, że od pierwszych monitów minęło kilka lat – sytuacja pozostaje bez zmian, a operatorzy poprzestali na schematycznym dokładaniu kolejnych pasm do już działających stacji. Podobnie wygląda sytuacja w sporej części powiatu kamiennogórskiego na Dolnym Śląsku – choćby w historycznym miasteczku, z niepowtarzalnymi w Europie Domami Tkaczy Śląskich – Chełmsko Śląskie i po drodze od Chełmska Śląskiego w kierunku granicy Państwa w Mieroszowie/Golińsku oraz drugiego przejścia – odcinek: Chełmsko Śląskie – Okrzeszyn. Wracając do testów w Kotlinie Kłodzkiej, w telefonie XCover 3 umieściliśmy kartę SIM sieci Plus. Warto wspomnieć, iż dane z logu sugerują możliwe braki w definicjach relacji sąsiedzkich między komórkami. Wskazać kolejny raz należy, iż jakość obsługi terminala byłaby o wiele lepsza, gdyby sieć posiadała monolit technologii radiowych, obecny w stacjach sąsiadujących. Tak niestety nie jest i z każdym dniem można odnieść wrażenie, że ten scenariusz się oddala
Log z przejazdu dostępny tutaj
Jako podsumowanie jasno podkreślamy, iż sytuacja konkurentów Plusa w zakresie obszarów, pokrytych zasięgiem, czyli z dostępnością sygnału nawet dla ruchu głosowego jest bardzo zbliżona. To zaś oznacza, że bez inwestycji tak pozostanie na kolejne lata, co sygnalizujemy zarówno Pani Annie Streżyńskiej, Minister Cyfryzacji, niezłomnie walczącej o telekomunikacyjnego klienta, jak również UKE – w tym w niedalekim czasie nowo wybranemu Prezesowi Urzędu – zaznaczając, że aż prosi się o modyfikację prawa, zmierzającą do zdyscyplinowania operatorów w zakresie odpowiedzialnego wykorzystania częstotliwości radiowych, które mają w dyspozycji. To zaś oznacza realną rozbudowę zasięgu, potwierdzaną cyklicznie przez niezależny audyt
( źródło: informacja własna )
