Żywioły jednoczą ludzi. To dobry znak, że nie daliśmy się zwariować. Jelenia Góra, podobnie jak wiele innych punktów kraju przeżywa ciężkie skutki powodzi. Nie ma prądu, wody zdatnej do picia, cała doba to modulowany dźwięk sygnału wozów specjalnych służb. Zastraszeni ludzie, zwierzęta i często pytanie: co dalej. Jutro na pewno będzie lepiej. Wierzymy w to. (sytuacja z poniedziałku rano) źródło: informacja własna (wk)