We wczorajszym dniu mieliśmy okazję przemierzyć trasę od Jeleniej Góry do Polany Jakuszyckiej (przejście graniczne z Republiką Czeską), zaś stamtąd, drogą wojewódzką nr 358 do Świeradowa-Zdroju. Pod lupę wzięliśmy sieć Plus, wciąż mając na względzie to, że grupa, mając najlepiej rozmieszczoną infrastrukturę – potrafi wykorzystać potencjał, który z niej wypływa
Przypomnijmy:
1. wzdłuż drogi krajowej nr 3, na początkowym odcinku od Jeleniej Góry, w kierunku Szklarskiej Poręby pracuje stacja, która w naszym serwisie gości bardzo często. Dzieje się tak nieprzypadkowo dlatego, że jest to stacja, w sąsiedztwie rozwidlenia dwóch dróg krajowych, w kierunku dwóch granic Państwa. Drogi krajowe, o których mowa, to nr 3 oraz nr 30. Pierwsza właśnie w kierunku Szklarskiej Poręby / Jakuszyc, zaś druga – w kierunku przejścia granicznego z Niemcami w Zgorzelcu. W sąsiedztwie stacji, przez całą dobę toczy się ogromny, kołowy ruch, ponadto wybudowano osiedle mieszkaniowe, oprócz tego są dwa biurowce Krajowej Administracji Skarbowej, budynek biurowy BGI „ZREMB” oraz kilka hurtowni. Mając na uwadze powyższe z tzw. „automatu” można założyć, że stacja, roztropnie wyposażona w technologie i z odpowiednią ilością sektorów – będzie przenosić naprawdę duży ruch, zaś w obecnych okolicznościach – odciąży również ruch z przeciążonych stacji w sąsiedztwie, które dziś serwują sygnał do terminali w LTE i 3G, w priorytetowych pasmach: UMTS2100 oraz LTE1800 przy stacji, o której mowa tylko dlatego, że zabrakło w niej właśnie pasm, które wymieniliśmy. Ponadto, proste spojrzenie na mapę pokaże, że stacja jest idealnym rozwiązaniem dla pokrycia biegu części drogi krajowej nr 3 na odcinku od swojej lokalizacji na południe, w tym również może pokryć po części nowe osiedle oraz część biegu trasy kolejowej w kierunku Zgorzelca. „Może” nie oznacza, że tak jest. Ponieważ w stacji zabrakło nie tylko wiodących, pojemnych pasm 3G i 4G (UMTS2100 i LTE1800, a może nawet w tym miejscu LTE2600), ale zabrakło również dedykowanego, czwartego sektora na azymut południowo-zachodni
Celem zdefiniowania problemu, przypominamy, iż mowa o stacji BT-33473, pracującej na dachu BGI „ZREMB”, przy ul. Sobieskiego 53
2. przy drodze krajowej nr 3 pracuje kolejna stacja operatora, tj. na minikonstrukcji na dachu hotelu „Las” w Piechowicach-Górzyńcu, przy ul. Jeleniogórskiej. Mowa o stacji BT-30677. Przed ostatnią modernizacją, której efektem było dołożenie do niej UMTS900 oraz LTE900 – zaimplementowano w niej, w sposób logiczny również UMTS2100. Dziś, podjęto decyzję o deinstalacji UMTS2100, choć to właśnie w 3G to priorytetowe pasmo obsługiwałoby klientów sieci w drodze. Oczywiście, z racji zarówno priorytetów, jak i sieciowego ruchu – wskazana byłaby implementacja LTE1800. Tymczasem, nie pracuje tu ani UMTS2100, ani LTE1800. Tym oto sposobem, przy przejeżdżaniu w sąsiedztwie stacji – terminal mocuje się z odbiorem „na oparach” sygnału ze stacji przy ul. Muzealnej 3 (maszt T-Mobile), ze szczytu „Szrenicy” w Karkonoszach, ze Śnieżnych Kotłów oraz ze stacji na dachu hotelu „Bornit” w centrum Szklarskiej Poręby (ul. Mickiewicza), która i bez tego jest stacją przeciążoną ruchem i zasadniczo pracującą mało efektywnie. Goście hotelu „Las” również nie mają radiowego komfortu z racji ciągłego migrowania terminala pomiędzy pasmami. Dlaczego zabrakło choć próby zbudowania kompleksowej konstrukcji radiowej ? – trudno powiedzieć. Faktem jest również to, że w stacji BT-30677 brakuje także trzeciego sektora, z uptilt mechanicznym, z azymutem na drogę wojewódzką nr 358, na której sygnał można właśnie uzupełnić z tej lokalizacji. Tu jednak słowo „można” kolejny raz kończy się wyłącznie na możliwościach i tylko na nich
3. jedziemy dalej. Terminal jest obsługiwany przez „wszystko, co się da”, czyli losowo przez stacje:
a) przy ul. Muzealnej 3
b) przy schronisku „Kamieńczyk”
c) pod „Szrenicą”
d) Śnieżne Kotły RTON „Emitel”
e) hotel „Bornit”
Po części to wina braku stacji w Szklarskiej Porębie Dolnej, zaś na dalszym odcinku, w Szklarskiej Porębie Górnej, gdzie swoją stację ma T-Mobile ( ul. Mała 1G)
4. kolejny etap drogi, to trasa przez centrum Szklarskiej Poręby. Tu niespodzianek zasadniczo nie ma, choć transfery są tragiczne. Mimo wsparcia ze stacji górskich, jedna stacja operatora na górskie miasto turystyczne, oblegane przez cały rok przez turystów oraz uczestników przeróżnych imprez, to sytuacja – delikatnie rzecz ujmując – kuriozalna ! Wskazane byłoby choćby wybudowanie stacji:
a) właśnie przy ul. Małej,
b) gdzieś po drodze od centrum do dolnej stacji wyciągu na Szrenicę, bo na tym odcinku z kolei „przebijają się” stacje aż z Jeleniej Góry
c) w sąsiedztwie dworca kolejowego Szklarska Poręba Górna ( może na budynku dworca albo na słupie trakcyjnym ? )
d) w Szklarskiej Porębie Dolnej, o której była mowa wcześniej
5. wyjeżdżamy z centrum, wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 358, w kierunku „Zakrętu Śmierci” i … się zaczyna !!! Mamy więc po kolei:
a) brak sygnału
b) „szarpany” sygnał z hotelu „Bornit” w Szklarskiej Porębie
c) losowy sygnał ze stacji w Karkonoszach
d) sygnał ze stacji z miast: Jelenia Góra, Bolesławiec, Polkowice, Lubin oraz miejscowości Kliczków
e) po kilku kilometrach terminal zaczyna odbierać sygnał ze stacji na własnym maszcie, na terenie kopalni „Stanisław”. Ponieważ sektory po ostatniej modernizacji są alokowane w sposób zadziwiająco nieadekwatny względem biegu drogi do Świeradowa-Zdroju, w tym do szlaków w Górach Izerskich – mobilny terminal w drodze „zauważa” sygnał z cytowanej stacji na kilka minut i tylko z jednego sektora, aby potem sygnał znowu zanikł i pojawił się dopiero przed Świeradowem-Zdrój ze stacji na hotelu „Malachit” przy ul. Kościuszki w Świeradowie-Zdroju
Dlaczego w stacji na własnym maszcie, na terenie kopalni „Stanisław” (BT-33499) nie ma ani LTE1800 ani jakiegokolwiek LTE, ani czwartego lub nawet piątego sektora, aby:
A) pokryć w sposób właściwy większość biegu drogi wojewódzkiej nr 358: Szklarska Poręba – Świeradów Zdrój stacją z logicznej lokalizacji i w priorytetowym paśmie ?
B) pokryć szlaki izerskie, m.in. na odcinku od schroniska „Orle” do schroniska „Chatka Górzystów”
Trudno znaleźć odpowiedź na te pytania, choć aż cisną się na usta. Tym bardziej, że Plus jako jedyny posiada stację bazową w tym obszarze
Jeśli wybierzemy się z kolei z centrum Szklarskiej Poręby drogą krajową nr 3 w kierunku granicy Państwa w Jakuszycach ( Polana Jakuszycka ) – znowu będą na nas czekać spore niespodzianki. Mając bowiem wiedzę, gdzie są zlokalizowane stacje operatora można zadać pytanie: co z efektywnością pracy stacji na maszcie własnym przy schronisku „Kamieńczyk” (BT-34500) i dlaczego wciąż nie ma w niej czwartego sektora na drogę krajową nr 3 w kierunku Polany Jakuszyckiej ? Właśnie niemal na wysokości schroniska „Kamieńczyk”, przy drodze krajowej nr 3 tracimy sygnał sieci !!! na zewnątrz budynków, w drodze ku granicy Państwa i około 300-400 metrów od stacji Plusa !!! Jeśli już sygnał sieci odzyskamy, głównie za pośrednictwem stacji z gór, bo żadnego z pasm LTE nie posiada ani stacja na terenie kopalni „Stanisław” (BT-33499) ani stacja przy granicy Państwa, na Polanie Jakuszyckiej (BT-34530) – to ze stabilnością tego sygnału bywa różnie. Stabilny sygnał 3G UMTS900 ( na Polanie Jakuszyckiej również nie ma UMTS2100 ) uzyskamy dopiero około 300 metrów przed dojazdem do stacji bazowej Plusa na Polanie Jakuszyckiej. Stacji, która, jak wspomniano – nie ma żadnego z pasm LTE, kompletnie nie jest zoptymalizowana w zakresie ilości sektorów ani ze szlakami w górach, ani z trasami biegowymi, ani z trasami rowerowymi ). W momencie, gdy konkurenci rozbudowali stację na maszcie Orange, a stało się to zaraz po integracji w ramach Networks! – planiści sieci temat przespali i tak jest do dziś, choć warto byłoby dołożyć do masztu kolejne, dwa sektory. Jeden z azymutem na góry ( południowy-wschód), zaś drugi z azymutem na szlak turystyczny w kierunku kopalni „Stanisław” oraz na szlak turystyczny w kierunku schroniska „Orle” i dalej do „Chatki Górzystów”, uzupełniając go mądrą rozbudową i optymalizacją stacji BT-33499
Jak widać z przykładów wyżej – z grupą Polkomtela nie dzieje się dobrze. Zaniechane plany rozbudowy sieci, pozostawiane instalacje dookólne w śródmieściach miast (np. BT-33262 Pocztowa w Jeleniej Górze), kuriozalne pozostawianie splitów antenowych GSM/DCS, czasem z UMTS900, jak to jest w stacji BT-34517 w Jeleniej Górze, przy ul. Sudeckiej, która jest głównym szlakiem na odcinku Jelenia Góra – Karpacz, pozostawienie kolejnych dwóch stacji bez LTE1800 w dalszym ciągu biegu drogi przez Jelenią Górę do Karpacza, tj. stacje: BT-34512 (ul. Mickiewicza 120 ) oraz BT-34562 (ul. Sudecka 79) – to tylko przykłady niedbalstwa Plusa, niedbalstwa o jakość usług, o to, aby sieć miała jednorodny charakter i pracowała stabilnie, stacje nie były przeciążane z irracjonalnych powodów tylko dlatego, że kolejne w sąsiedztwie nie mają zaimplementowanych albo właściwych pasm albo ilości sektorów. Reasumując – tak łatwo marnuje się potencjał, który można wydobyć ze stacji, które już pracują
Chcących złożyć monit w temacie jakości pracy stacji Plusa lub zapytać bądź zorientować się o plany inwestycyjne grupy – niezmiennie zapraszamy do operatorskiego portalu plusforum.pl, gdzie konsultanci Plusa odpowiadają na zadane przez klientów pytania
źródło: informacja własna
Informacje powiązane:
– Plus rozszerza stację BT-33522 o LTE900 i UMTS900
– stacje bazowe operatorów sieci w Jeleniej Górze
– nowa stacja Plusa na schronisku „Odrodzenie”. O co tu właściwie chodzi ?
– LTE800 w Plusie wróciło. Co dalej z pasmem ?
