Szanownym Czytelnikom prezentujemy jakość sygnału sieci w segmencie LTE oraz 5G dla gości roamingowych przy Wodospadzie Aniołów. Jak wspomnieliśmy w tytule wpisu: doskonałym w swojej formie i niepowtarzalnym do granic. Co ciekawe, wody wodospadu opadają bezpośrednio na drogę publiczną, a kierowcy często traktują przejazd jak… korzystanie z myjni. Oczywiście, pomijając same wrażenia dla oczu i uszu. Kolega, goszczący na Maderze dodaje, że mimo górskiej i zmiennej topografii terenu w obszarach turystycznych, idąc szlakami – praktycznie nie traci się sygnału sieci. Jak dodaje: „Chcesz zadzwonić? Dzwonisz? Chcesz skorzystać z internetu? Korzystasz”. W zdecydowanej większości mamy dostępność zarówno LTE, jak i 5G. Owszem, prędkości czasami nie powalają, ale stacje bazowe są w miejscach takich, gdzie w Polsce nawet przez głowę by nam nie przeszło. Tam, gdzie ktoś mógłby posądzić operatorów o zakłócanie architektury bądź walorów turystycznych – stacje są maskowane. Ale są, działają i służą turystom. O technologiach 2G i 3G można powiedzieć, że dawno tu zapomniano.
Testy sieci w sąsiedztwie Wodospadu Aniołów.
1) segment LTE
2) segment 5G
3) Wodospad Aniołów
4) stacja bazowa w sąsiedztwie
źródło: informacja własna (rd)