Często w wielu punktach turystycznych wędrujemy raz na bardzo długi czas, a czasami nawet raz na kilka lat. W dobie popularności aplikacji społecznościowych i przenoszenia „życia na żywo” na relacje on-line również na żywo – wiele razy otrzymujemy pytania, dlaczego nawet w wyjątkowych miejscach turystycznych nie ma zasięgu sieci?
Ot, dla przykładu:
– przy Wodospadzie Podgórnej w Przesiece koło Jeleniej Góry,
– wzdłuż szlaku turystycznego od Piechowic, przez Rezerwat Krokusów w kierunku Polany Izerskiej,
– czy w Japońskim Ogrodzie Siruwia – w Przesiece.
Mówiąc o podobnych punktach nie sposób pominąć również szlaku turystycznego od Polany Jakuszyckiej w kierunku Stogu Izerskiego w Świeradowie-Zdroju przez klimatyczne i jedyne w swoim rodzaju miejsce – schronisko „Chatka Górzystów„ z kultowymi naleśnikami z jagodami. Dodajmy, to punkt tłumnie odwiedzany przez cały rok.
W polskich warunkach brak stacji, to najczęściej względy ekonomiczne lub argument ochrony przyrody. Ostatnio – niestety – także irracjonalne protesty. Praktycznie nie słyszy się argumentu „za” w postaci reklamy miejsca, obszaru przez administratorów danego miejsca lub samorządu albo wręcz reklamy operatora, bo… chce, bo mu zależy, bo jest skuteczny, choć wiadomo – żaden z podmiotów telekomunikacyjnych nie jest altruistą lub… tylko altruistą.
Punkty, o których mowa wyżej to punkty odwiedzane masowo przez cały rok. Poświęcono im wiele internetowych witryn, reklamują się także właściciele. Operatorzy wydają się jednak tego nie widzieć, zaś samorządy… cóż… – skoro nie dostaną dodatkowych pieniędzy lub ktoś nie będzie z tego powodu na przysłowiowym „świeczniku”, to po co się starać?
Tymczasem na Maderze…
w sercu Ogrodu Tropikalnego w stolicy wyspy stoi… nawet wieża telekomunikacyjna.
Nikogo to nie razi, nikt nie chce jej demontażu, nikt w nocy nie robi podchodów, żeby ją zniszczyć. Mało tego – władze Funchal wręcz wspierają podobne inwestycje po to, żeby turyści wyjechali z jak najlepszymi wrażeniami i nimi się podzielili, bo będą emocje na żywo, bo będzie relacja, bo atrakcja turystyczna, bo to miejsce, bo wyspa – będą żyć! Może jednak podobne aspekty warto wziąć pod uwagę w Polsce?
Deweloperzy zniszczyli tak wiele pięknych miejsc, dewastują góry i proces trwa nadal. Tu – wydaje się – lokalne władze przymykają oko, bo…
A stacja bazowa jednak… na końcu wyzwala pozytywne emocje i realnie służy ludziom.
Prezentacja Ogrodu Tropikalnego w Funchal i oczywiście stacji bazowej.
źródło: informacja własna (rd)
Materiał powiązany:
– Madera: pozdrawiamy z pasma Maciço Central. Testy sieci na najwyższej górze Madery – Pico Ruivo