W informacji w dniu wczorajszym zachęcaliśmy klientów sieci do bliższego zainteresowania się jakością pracy sieci operatorów, świadczących im usługi. Wspominaliśmy również o tym, że wyświetlanie LTE w terminalu wcale nie musi oznaczać, że otrzymamy należytą jakość usług. Dziś … kilka przykładów:
1) kilka tygodni temu Play uruchomił w Jeleniej Górze stację na strunobetonowym maszcie T-Mobile, przy Al. Jana Pawła II 33. Infrastruktura Play została zamontowana poniżej infrastruktury operatorów z grupy Networks! Nie powinno mieć to jednak jakiegokolwiek wpływu na odbiór sygnału i jakość transmisji danych pod stacją. Tymczasem, pod stacją osiągnęliśmy wynik, jak na załączonym screen. Test był realizowany wczoraj:
2) dwa tygodnie temu T-Mobile uruchomił w Jeleniej Górze stację, przy ul. 1-go Maja 76. Lokalizacja: dach biurowca, gdzie już na starcie zabrakło czwartego sektora, z azymutem na ulice: Uroczą, Podgórze oraz sąsiedztwo. Tym oto sposobem, wewnątrz budynków odbieramy szczątkowy sygnał GSM lub UMTS900 ze stacji:
a) przy ul. W. Pola 31 ( maszt Polkomtel )
b) przy ul. Wiejskiej 29 ( metalowy komin )
c) przy ul. Komedy-Trzcińskiego 2 ( dach bloku 10-piętrowego )
Oczywiście, jak wskazano, nie ma pewności, że terminal odbierze sygnał 3G, a nawet jeśli tak się stanie – do stabilności mu daleko, wszak sieci trudno zagwarantować sygnał w tym miejscu ze stacji wiodącej. Reasumując … stacja w niedalekim sąsiedztwie powstała i … co z tego ?
W stacji przy ul. 1-go Maja 76 uruchomiono również LTE2600. W pobliżu centrum LTE2600 pracuje dla potrzeb grupy również w stacjach:
a) przy ul. Skłodowskiej-Curie 12 ( wieżyczka dachu MDK )
b) przy ul. 1-go Maja 27 ( dach domu towarowego, deptak śródmiejski )
Choć wstęp jest nieco długi – służy temu, aby podkreślić, że uruchomienie LTE2600 wyłącznie w wybranych stacjach zrobiło w porządku radiowym sporo zamieszania. I tak, w dniu dzisiejszym realizowaliśmy analizy dostępności sygnału w sąsiedztwie stacji T-Mobile przy ul. Sobieskiego 53. Cóż się okazało ? Ano to, że przy transmisji danych terminal uparcie wybierał LTE2600 tyle tylko, że znów nie odnalazł stacji wiodącej, więc następowały handover pomiędzy sektorami trzech wyżej wspomnianych stacji w tej samej technologii i wreszcie podczas testów otrzymaliśmy komunikat o treści: „błąd komunikacji sieciowej” !!! Do testów był wykorzystywany terminal z kartą SIM Orange. Sugerujemy Networks! uporządkowanie eteru oraz uruchomienie w związku z tym, co się dzieje – LTE2600 w większej ilości stacji, aby zachować logikę pokryciową w tym segmencie
3) stacja kolejowa Wałbrzych Główny, na zewnątrz po wyjściu z pociągu. Test dla sieci Plus, zrealizowany zarówno w paśmie LTE2600, jak i LTE1800. Wyniki jednak, jak na LTE dość mierne. Reasumując, na terminalu LTE, a transmisja danych … taka sobie. Stacja BT-33448, czyli niemal sąsiedztwo dworca kolejowego. Zrzuty ekranów:
a) LTE2600:
b) LTE1800:
4) Jelenia Góra, ul. Żeromskiego, test zrealizowany wewnątrz nowego, deweloperskiego budynku, co oznacza, że nie użyto do jego budowy materiałów jakoś specjalnie tłumiących sygnał sieci. Odległość od stacji Plusa, przy ul. Żeromskiego 2 ( BT-34555 ), to ledwie 211 metrów !!! Tymczasem, terminal naprzemiennie odbiera w 4G LTE1800 sygnał ze stacji przy ul. Żeromskiego 2 ( BT-34555 ) oraz ze stacji … 30122, na maszcie Orange, przy ul. Karola Miarki 42, która i tak jest zawalona ruchem ze względu na brak LTE1800 w stacjach sąsiadujących. Wynik testu, jak niżej:
Lokalizacja punktu pomiaru, jak na zrzucie poniże ( symbol „kółek” oznacza lokalizację stacji bazowej operatora ):
5) Jelenia Góra, ul. Grottgera 13, pierwsze piętro, pomiar przy oknie. Test dla operatorów: Play oraz Plus. Odległość od stacji obu operatorów, przy ul. Wzgórze Kościuszki 6 ( w Plusie, to stacja BT-33173 ) – około 200 metrów. Lokalizacja jest wspólna: maszt LOK. Wyposażenie w Play: 3 sektory, zaś w LTE częstotliwości: 800 MHz, 1800 MHz, 2100 MHz oraz 2600 MHz. Wyposażenie w Plusie: dwa sektory ( przy których Polkomtel od lat się upiera, choć logika, ze względu na braki w sygnale w sąsiedztwie sugerowałaby conajmniej trzy sektory. Wyposażenie LTE w Plusie, to częstotliwość 1800 MHz. Wyniki, jak niżej:
a) Play:
b) Plus:
Sygnał sieci pochodził podczas pomiaru z drugiego sektora stacji. Przy okazji dodajmy, że stację BT-33173 widać również w bardzo dużej odległości od stacji, co oznacza realnie jej spore dociążenie ruchem. Wielokrotnie jest to nieuzasadnione, ot … choćby podczas wjazdu do Jeleniej Góry drogą krajową nr 30 od strony Zgorzelca, gdzie następuje handover z LTE800 w stacji Rybnica ( BT-30669 ) do uprzywilejowanego pasma LTE1800 właśnie w stacji BT-33173 lub BT-34526 ( ul. Groszowa 7 ) tylko dlatego, że jeleniogórska stacja radiowo wprost korespondująca ze stacją w Rybnicy, tj. przy ul. Sobieskiego 53 ( BT-33473 ) nie posiada LTE1800. Zresztą, w 3G jest podobnie, ponieważ stacja BT-33473 nie posiada również priorytetowego pasma UMTS2100. Pomysłów na planowanie radiowe sieci można tylko Polkomtelowi … „pozazdrościć”
6) Orange, województwo opolskie, droga krajowa nr 46, na wysokości miejscowości Wójcice. W tym punkcie odwołamy się tylko do 3G, ponieważ sygnał LTE nie istnieje. Pomimo dobrych parametrów sygnału odebranego wynik testu wyglądał, jak niżej:
7) Jelenia Góra, ul. Różyckiego, w sąsiedztwie stacji Polkomtel BT-33217. Test dla Plusa. Pasmo wybrane domyślnie przez sieć, to LTE2600. Stacja jest widoczna w każdym z pasm nierzadko nawet 20 kilometrów od jej lokalizacji. Głównie tam, gdzie operator nie zapewnił sygnału sieci w ogóle lub tam, gdzie stacja w miejscu pobytu terminala pracuje, ale nie ma w niej LTE. Ot … choćby wiele razy, w sąsiedztwie pokryciowym stacji BT-30660 Karpniki ( gdzie oprócz LTE brakuje również czwartego sektora ), czy wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 358: Szklarska Poręba – Świeradów Zdrój, gdzie LTE nie zaimplementowano ani w stacji BT-33499 Jakuszyce Kopalnia „Stanisław” ( stacja wymaga optymalizacji w zakresie azymutów sektorów oraz dołożenia czwartego sektora, aby w pełni i logicznie pokryć zarówno drogę wojewódzką nr 358, jak i turystyczny szlak od Polany Jakuszyckiej, przez schronisko „Orle”, schronisko „Chatka Górzystów”, w kierunku schroniska „Na Stogu Izerskim” – już w granicach administracyjnych Świeradowa-Zdroju ), ani LTE nie ma w stacji na dachu schroniska „Na Stogu Izerskim” ( BT-34538 ). Pomijamy już, że w tej stacji nie ma również tak bardzo wskazanego trzeciego sektora oraz UMTS2100
Wracając do istoty pkt. 7, czyli pomiaru transmisji danych w sieci Plus, w LTE2600, wyniki osiągnęliśmy, jak niżej:
Jako suplement dodajmy, że stacja była swego czasu bardzo popularna na portalu plusforum.pl w temacie swojej marnej wydajności. Grupie sugerujemy wybudowanie chociaż jeszcze jednej stacji na największym, jeleniogórskim osiedlu Zabobrze oraz dołożenie czwartego sektora do stacji BT-30668 w każdym z pasm. Oczywiście, patrząc na zrzut ekranu z testu możemy powiedzieć, że wynik nie jest zły. Owszem, ale … test został przeprowadzony pod samą stacją ! Pomiar został zrealizowany w polu pokrycia czwartego sektora stacji
8) stacja kolejowa Ludwikowice Kłodzkie, test dla sieci Plus. Maszt Plusa jest widoczny z okna pociągu w odległości niecałych 100 metrów. Niestety … ze względu na deficyt stacji w sąsiedztwie, w tym również pracę cytowanych stacji sąsiedzkich wyłącznie na dwóch sektorach ( np. Bartnica, Nowa Ruda Węglowa Wola ), czy brak dostępności LTE w stacjach sąsiadujących ( Bartnica, Ścinawka Górna ) – stacja bazowa w Ludwikowicach Kłodzkich pokrywa w azymutach swoich sektorów bardzo duży obszar. Stąd jest stacją bardzo obciążoną ruchem. Oczywiście … również pracuje tylko na dwóch sektorach, o czym wspominaliśmy wiele razy, a Polkomtela nie przekonuje nawet to, że grupa Networks! mimo posiadanej, większej ilości stacji obok – na maszcie Polkomtela w Ludwikowicach Kłodzkich ( zresztą w Bartnicy jest tak samo, a dodatkowo N! ma LTE podczas gdy Plus ledwie GSM/UMTS900 i to na własnym obiekcie ) – posiada trzy sektory i są one efektywnie wykorzystane
Pomiar transmisji danych w Plusie, na stacji kolejowej Ludwikowice Kłodzkie:
Wskazane wyżej zrzuty ekranów, gdzie w różnych miejscach problemy notuje każdy z operatorów pokazują, jak wiele pozostało do zrobienia w zakresie realnego zapewnienia usług sieciowych po 21 latach działania sieci komórkowych w Polsce. Owszem, o sieci 5G możemy mówić w kategoriach przyszłości, bo taki jest trend. Nie można zapominać jednak zarówno o deficytach jakościowych w działaniu poszczególnych pasm, jak również o tym, że naprawdę w sporej ilości miejsc i to nie tych, o których mówi się, że „ptaki tam zawracają” – operatorzy nie gwarantują pokrycia sygnałem nawet w najbardziej podstawowym GSM. Niech w dobie dążenia do rozwiązań 5G tkwi to w pamięci zarządów, planistów sieci, pionów radiowych, ale również UKE, który powinien pilnować, aby dobra narodowe w postaci rozdysponowanych częstotliwości radiowych były wykorzystywane efektywnie, a nie na zasadzie pasożytniczego kumulowania na dotychczasowych stacjach bądź kumulowania po to, żeby pozostali nie mogli ich wykorzystać. Skoro dążeniem Polski jest stworzenie cyfrowego Państwa, z niewykluczonymi cyfrowo obywatelami – najpierw należy zagwarantować im prosty zasięg, aby mogli naprawdę z dóbr, o których mowa skorzystać. Statystykami można manipulować na wiele sposobów, ale rzeczywistość nie posunie się w ten sposób ani metr do przodu. Może zatem warto najpierw zmieniać rzeczywistość, a potem … statystyki zmienią się same ?
źródło: informacja własna