Kontynuując temat 24.-lecia działalności sieci cyfrowych w Polsce, zainteresowanym prezentujemy to, co można było zobaczyć na mapie zasięgu ówczesnej sieci Era. Z racji braku uzasadnienia nie publikujemy całej mapy Pliki: – okładki mapy z informacją o obszarze, objętym zasięgiem sieci – legenda mapy zasięgu operatora źródło: informacja własna Informacje powiązane: – T-Mobile: co było na topie w 2007 roku – 24 lata od startu sieci GSM okiem operatora T-Mobile – rozwój zasięgu sieci Plus w latach 1997-2004 – Plus: wyniki operacyjne za I kwartał 2005 r. – 24 lata od startu sieci komórkowych w standardzie… Czytaj dalej →
Szukaj po tagu: Era
W naszych archiwach odnaleźliśmy pismo sieci Era o wdzięcznym tytule „Twoja Era” z czerwca 2007 roku. W nim zaś ciekawostki, związane z funkcjonowaniem rynku telekomunikacyjnego na tamten czas. Co oczywiste, są również informacje o propozycjach sieci Era, w tym… oferta telefonów, w której mocno podkreślane są możliwości aparatów fotograficznych – Twoja Era (czerwiec, 2007 – plik PDF 19 MB) źródło: informacja własna Informacje powiązane: – 24 lata od startu sieci GSM okiem operatora T-Mobile – rozwój zasięgu sieci Plus w latach 1997-2004 – Plus: wyniki operacyjne za I kwartał 2005 r. – 24 lata od… Czytaj dalej →
W tym roku nieco uroczyściej obchodzimy rocznicę startu sieci komórkowych w Polsce w standardzie GSM. Do jubileuszu 25-lecia pozostał przecież już tylko rok! Dla naszych Czytelników mamy nie lada gratkę. Otóż odnaleźli się Panowie: Jerzy Bosowski oraz Paweł Werbliński. W kolejności, pierwszy z Panów tworzył historię rozwoju zasięgu w sieci Era wraz z mapkami, które skrzętnie aktualizował, Paweł Werbliński zaś – z równym zapałem aktualizował dane, związane z rozwojem zasięgu sieci Plus. Robił to wiele razy nawet kilka razy dziennie. Jurku, Pawle… witamy na pokładzie! Sentymentalnie oraz ku pamięci naszych Czytelników oraz wspomnień dla operatorów,… Czytaj dalej →
Mijają 24 lata od momentu pierwszego dzwonka telefonu komórkowego GSM w 1996 r. Pierwsi operatorzy rozpoczęli sprzedaż z nadziejami na rozwój, choć tak naprawdę bez świadomości, w którą stronę rozwinie się telekomunikacyjny rynek. Co z dzisiejszego punktu widzenia ciekawe – w październiku 1996 roku potencjalni klienci byli sceptyczni względem telefonii cyfrowej, gdzie powszechna interpretacja była prosta: transmisja cyfrowa, to bity, a jak sygnał do telefonu nie dotrze, bo przecież tak naprawdę zasięg jest symboliczny, to z komunikacji nici. Lepiej więc używać analogowego Centertela, bo zaszumi, zatrzeszczy, pokrzyczysz, ale się dogadasz. Pamiętam moment, kiedy w Jeleniej… Czytaj dalej →