Marcin Gruszka próbuje tłumaczyć 1.5 Mbps w Play. Jak zawsze w swoisty sposób

Marcin Gruszka, Rzecznik Prasowy Play próbuje tłumaczyć obniżenie transmisji danych w roamingu krajowym do poziomu 1.5 Mbps. Wypowiedź Rzecznika momentami brzmi kuriozalnie, ale … dobrze, że tym razem operator nie ucieka od tematu, choć wcześniej zmiany mogły być zapowiedziane i wizerunkowo zabrzmiałoby to zupełnie inaczej. Nawiązując do wypowiedzi Rzecznika, że klienci Play czasami z nieuzasadnionego powodu mają terminale zalogowane do roamingu dodamy, że sam Play w większości jest tego powodem. Choćby przykład jednego z naszych terminali. W ostatni czwartek odwiedziliśmy kolejowo Warszawę. W drodze telefon zmigrował do T-Mobile. Wróciliśmy do miejsca stacjonowania, gdzie jest macierzysty sygnał Play i co ? Ano to, że terminal tkwi sobie w roamingu T-Mobile w najlepsze. Inne przykłady po ostatnich zmianach z kolei głoszą, że po ręcznym zalogowaniu terminala do TM – operator próbuje systemowo wyrzucić ów terminal z roamingu krajowego. Ponieważ niespecjalnie chce się udać, to słuchawka co i rusz “bywa” poza zasięgiem jakiejkolwiek sieci. Reasumując … pogratulować “profesjonalizmu” w działaniu
Materiał z tekstem Rzecznika Prasowego Play tutaj

źródło: blogplay.pl / wł