Kontynuując prezentację jakości sygnału sieci operatorów podczas naszego “krakowskiego” testu – poniżej log jakości sygnału grupy Polkomtela, od ulicy Igrców ( pętla tramwajowa w sąsiedztwie miasteczka studenckiego AGH ), przez Błonia, sąsiedztwo Wawelu, do krakowskiego Kazimierza i nieco inną drogą – z powrotem. Przypominamy, że analiza jakości dostępnego sygnału w danym miejscu i przebiegu trasy są możliwe dzięki zapisanym w pliku współrzędnym punktów pomiarowych. Zasadniczo, w odniesieniu do danych dziś przedstawianych można powiedzieć, że im dalej od ścisłego śródmieścia, tym sygnał z bliskiej terminalowi stacji jest mniej prawdopodobny. Oznacza to nie mniej, nie więcej, jak to, że w Krakowie po prostu brakuje stacji. Oczywiście, droga do Kazimierza i sama dzielnica Kazimierz, to tylko jeden z przykładów. Z naszych analiz wynika, że w wyniku zaniedbań inwestycyjnych, grupie w skali całego kraju może brakować nawet około 4000 stacji, aby można było mówić i o sensownym, realnym pokryciu sygnałem i o parametrach transmisji danych do przyjęcia. Przyjmując choćby statystykę Jeleniej Góry, gdzie dziś brakuje około 27 dodatkowych stacji, ponieważ wewnątrz budynków występują braki sygnału na sporych osiedlach mieszkaniowych i mnożąc tę statystykę przez współczynniki 1.5 ( współczynnik statystyczny, ujmujący konieczność istnienia docelowo większej ilości stacji w miastach liczebniejszych od Jeleniej Góry ) oraz przez ilość 49 miast ( podstawa, to poprzedni podział administracyjny ) – same byłe miasta wojewódzkie mogą potrzebować zgodnie z taką matematyką – wybudowania dodatkowo 2000 stacji. Do tego trzeba dołożyć inne potrzeby, w ilości, szacowanej przez nas dodatkowo na około 1700-2000 stacji. Łączna więc ilość braków w stacjach może w skali kraju na dziś wciąż wynosić około 3700 stacji lub więcej. Jeśli operator chce zaproponować usługi transmisji danych w poważny sposób – musi mieć świadomość tych braków. Mało tego, do tych inwestycji trzeba dołożyć te, które doprowadzą wreszcie do technologicznego ujednolicenia stacji, doposażenia stacji GSM only, w tym do pożegnania inwestycyjnych reliktów przeszłości, takich jak stacje dookólne i dwusektorowe, które są wciąż utrzymywane wbrew logicznemu uzasadnieniu. Z podwórka dolnośląskiego, to choćby stacje:
1) BT-33262 Jelenia Góra, ul. Pocztowa ( stacja dookólna, GSM only )
2) BT-34517 Jelenia Góra, ul. Sudecka ( split antenowy GSM/DCS )
3) BT-34574 Platerówka ( stacja dwusektorowa w sąsiedztwie granicy, gdzie isnieje mnóstwo braków w sygnale i wskazane byłyby nawet cztery sektory )
4) BT-34547 Ręczyn ( stacja przy granicy, również dwusektorowa, gdzie konkurenci od lat posiadają trzy sektory )
5) BT-33261 Działoszyn ( także przy granicy i także dwa sektory )
6) BT-34300 ( maszt na Górze Wielka Sowa w Kotlinie Kłodzkiej, gdzie mimo ogromnych braków w sygnale, a nawet obsługi terminala przez operatorów czeskich w sąsiedztwie – kierunek od Wielkiej Sowy do turystycznej Rzeczki – Plus posiada w stacji po modernizacji !!! tylko jeden sektor )
7) BT-30570 Rzeczka ( miejscowość turystyczna, dwa sektory po modernizacji )
8) BT-30619 Bartnica ( Kotlina Kłodzka, trasa Wałbrzych – Kłodzko, konkurencja na maszcie Plusa ma trzy sektory, Plus tylko dwa, choć konkurencja ma w sąsiedztwie dwie dodatkowe stacje, których Plus nie posiada )
9) BT-30612 Ludwikowice Kłodzkie ( dwa sektory, maszt własny, na którym są również konkurenci i … mają trzy sektory )
Oczywiście, to tylko przykłady. Wiele razy wskazywaliśmy przecież na duże uchybienia jakościowe i braki w stacjach w dolnośląskich miastach: Nowa Ruda, Kłodzko, Bolesławiec albo na brak sygnału w Górach Stołowych ( Karłów ), czy przy Jaskini Niedźwiedziej w Kletnie ( Kotlina Kłodzka ). Nie sposób przy tej okazji nie dodać, że do tej pory Plus nie ma sieci LTE w przygranicznym Zgorzelcu, który nie dość, że jest deficytowy pod względem ilości stacji, to na dodatek po wjeździe do Polski, na bazie tego, co zastajemy w Plusie – można odnieść wrażenie, że tkwimy trochę w innej, technologicznej rzeczywistości. Przez lata zaległości powstało sporo. Trzeba więc dynamiczniej działać, aby nie było jeszcze gorzej. Tym bardziej, że konkurencja podpędziła LTE, posiada w większości monolit radiowy, zaczęła budować nowe stacje, w tym do inwestycji zabrał się realnie Play
Log z trasy pieszej w Krakowie, o którym mowa na wstępie – tutaj
Z literaturą, dotyczącą testów w innych punktach i na trasach przejazdowych “krakowskich” testów, którą opublikowaliśmy dotąd można zapoznać się m.in. tutaj
źródło: informacja własna