RFBenchmark: raport z transmisji danych operatorów sieci komórkowych w sierpniu 2020 r.

Internet mobilny w Polsce – który operator był najlepszy w sierpniu?
Średnia szybkość pobierania danych: Orange
Trwa pomarańczowa fala! Orange po raz drugi z rzędu zwycięża w klasyfikacji średniej szybkości pobierania danych. Było to możliwe dzięki wynikowi 27,28 Mb/s. Oznacza to, że lider poprawił swój wynik z zeszłego miesiąca. Na drugim miejscu zameldował się T-Mobile także z lepszym niż lipcowy rezultatem (26,43 Mb/s). Na trzecim miejscu podium znalazł się Play (23,52 Mb/s), a Plus zamknął peleton osiągając 22,95 Mb/s.
Średnia szybkość wysyłania danych: Play
Prawdziwa niespodzianka dopiero przed nami. Hegemonię Orange w kategorii średniej szybkości wysyłania danych przełamał Play. Ostatni raz miejsce Orange w tej klasyfikacji zajął Plus w marcu bieżącego roku! Sierpniową niespodzianka udała się Play po osiągnięciu 12,74 Mb/s. Stary czempion, Orange, zajął zasłużone drugie miejsce (12,47 Mb/s). Pod numerem trzecim mogliśmy obserwować Plusa (11,75 Mb/s), a T-Mobile opadł z sił i zanotował rezultat 11,2 Mb/s, co dało mu ostatnie miejsce.
Najniższa wartość ping: T-Mobile
T-Mobile mógłby śmiało spisać sierpień na straty, gdyby nie ostatnia kategoria. Operator ten utrzymał jednak prowadzenie notując 36,51 ms. Wiceliderem zostało Orange (38,02 ms), a pozostałe pozycje przypadły w udziale Play (40,05 ms) i Plus (45,63 ms).
RFBenchmark: raport z analizy transmisji danych za sierpień 2020 r. – pełna wersja

źródło: Notel

(patrząc na prezentowane przez RFBenchmark wyniki widać trend w posiadanych przez klientów sieci terminalach. Nawet prędkości średnie sugerują, że wciąż przeważająca część, to terminale, które nie radzą sobie z agregacją pasm. Gdyby wziąć pod uwagę terminale, zdolne zrealizować agregację pasm w standardzie 4xCA + MIMO 4×4 wyniki dla tych samych lokalizacji mogłyby być zasadniczo odmienne. Kiedy na rynku pojawi się dominująca część terminali 5G, wyniki raportowane do serwerów RFBenchmark w sporej mierze się zmienią i to nie w segmencie 5G, ale właśnie w 4G [obsługa agregacji przez terminal], ponieważ zapewnienie zasięgu 5G przez operatorów również wymaga czasu – dop. red. )