T-Mobile zainicjował postępowanie administracyjne w kierunku wybudowania nowej stacji bazowej w turystycznym Karpaczu. Mało tego, propozycja lokalizacyjna wydaje się być bardzo ciekawa, wskazana i oczekiwana. Dotyczy bowiem sąsiedztwa Hotelu „Skalny” i kompleksu „Sandra SPA”, gdzie mimo kumulacji noclegowej turystów z sygnałem sieci u każdego z operatorów występuje problem nawet na zewnątrz budynków. Reasumując, krok we właściwym kierunku, choć nie powinien być ostatecznym. Przypomnijmy: grupa w ostatnich latach uruchomiła w Karpaczu dwie nowe stacje bazowe: w Karpaczu Dolnym na kominie oraz na pograniczu miejscowości Ścięgny i Karpacza na maszcie Orange na terenie ośrodka Western City. Planowana stacja przy ul. Skłodowskiej-Curie będzie trzecią, która zacznie pracować tam, gdzie potrzeby, związane z dostępnością sygnału są największe.
Sugerujemy do rozważenia kolejne stacje w lokalizacjach, jak niżej:
1. ul. Kolejowa
2. ul. Gimnazjalna/Świerkowa
3. wyjazd z Karpacza ulicą Karkonoską/Liczyrzepy w kierunku turystycznych Borowic i Sosnówki
Ponadto, w zakresie stacji, które już pracują kolejny raz zwracamy uwagę na jakość i stabilność sygnału sieci przy Świątyni Wang i na początku szlaku turystycznego od Świątyni Wang w kierunku schroniska „Samotnia”. Mimo bliskiej odległości od stacji przy ul. Spokojnej (maszt „Emitel”) terminal odbiera losowy sygnał z Kowar, z Kostrzycy, a nawet z… Jeleniej Góry! Sytuacja jest identyczna u każdego z operatorów. Kolejna sugestia, to ponowienie wielokrotnego monitu w kierunku rozbudowy do trzech, a nawet czterech sektorów stacji bazowej Orange przy ul. Turystycznej 4. Rozbudowa zapewni dostępność stabilnego sygnału sieci na drodze od skoczni narciarskiej „Orlinek” do wyciągu krzesełkowego na Kopę (lokalizacja stacji Orange) oraz na początku biegu szlaków turystycznych w kierunku schroniska „Strzecha Akademicka”. Zdecydowanej korekty jakościowej wymaga również stacja przy schronisku „Strzecha Akademicka”. Korzystanie z technicznego, dwusektorowego dziwolągu Polkomtela na niskiej szopie o niemal zerowej efektywności dla górskich szlaków nie ma uzasadnienia, warto powalczyć o przeniesienie stacji na dach samego schroniska i rozszerzenie jej do czterech sektorów, uwzględniając bieg szlaków turystycznych, w tym do Białego Jaru, w kierunku schroniska „Samotnia” oraz w kierunku „Śnieżki”.
Wracając do stacji podmiotów Networks! w Karpaczu – grupa posiada dziś w mieście pięć stacji bazowych:
1. ul. Wielkopolska (komin),
2. ul. Spokojna (strunobetonowy maszt „Emitel”)
3. Hotel „Gołębiewski” (mikrokomórka) + mikroinstalacje komórek na zewnątrz (warto rozważyć rozszerzenie instalacji do stacji w pełni funkcjonalnej dla ruchu, toczącego się dalej od hotelu)
4. ul. Turystyczna 4 (budynek dolnej stacji wyciągu krzesełkowego na Kopę)
5. Góra „Pohulanka”, maszt „Emitel”
Miasto wspierane jest również stacją bazową, zlokalizowaną na pograniczu miasta Karpacz i miejscowości Ścięgny (maszt Orange na terenie Western City)
Stan stacji konkurentów jest następujący:
1. Polkomtel: 3 stacje, z czego jedna to wykorzystująca infrastrukturę T-Mobile mikrokomórka ograniczona do wnętrza Hotelu „Gołębiewski”.
Pozostałe dwie, to:
a) Góra „Pohulanka”, maszt „Emitel”
b) ul. Spokojna, maszt „Emitel”
Plus, mimo możliwości kompletnie przesypia potencjał stacji na własnym maszcie w miejscowości Kostrzyca (BT30675), która rozbudowana do czterech lub większej ilości sektorów znacząco wsparłaby braki w sygnale operatora w Karpaczu. Zaznaczmy, że globalni konkurenci za moment będą mieli trzy razy więcej stacji w mieście. O temacie pisaliśmy również m.in. w tym materiale
2. Play:
a) Góra „Pohulanka”, maszt „Emitel”
b) ul. Spokojna, maszt „Emitel”
Sytuacja Play jest jeszcze gorsza, aniżeli Plusa, ponieważ najmłodszy operator nie posiada stacji w górach, które – choć losowo – to mimo wszystko wspierają miejskie luki w sygnale sieci Plus
źródło: informacja własna