Prezentujemy kolejne dane, związane z jakością transmisji danych 5G w sąsiedztwie stacji bazowych sieci Plus. Tym razem dwie, odległe od siebie lokalizacje. Testy bowiem najpierw zrealizowaliśmy w Bielsku-Białej, od której rozpoczynaliśmy nasze testowe serie, by w dniu dzisiejszym dotrzeć do Bielan Wrocławskich
Dane o jakości sygnału oraz transmisji danych poniżej:
1. BT-20020 Bielsko-Biała
2. BT-33463 Bielany Wrocławskie
3. BT-34134 Bielany Wrocławskie
źródło: informacja własna
Materiał powiązany:
– Jelenia Góra: testy transmisji danych operatorów. Podsumowanie
Takie prędkości to na LTE u konkurencji można uzyskać na odpowiednim sprzęcie, a tak niektórzy się wypowiadają, ze 5G Plusa to nowość i coś więcej. Właśnie widać 😉
Można, ale nie powszechnie. Natomiast w 5G Plusa to „statystyczna” norma, która przy okazji w większości poprawia stan tego, co było, bo w wielu przypadkach do GULa jest dokładane LTE1800. Faktem jest, że bywają czasami problemy z jakością doprowadzonej transmisji lub konfiguracją tego wszystkiego po modernizacji, co skutkuje wieloma anomaliami. Liczymy jednak, że z czasem operator poprawi również i ten aspekt, a modernizacja do 5G będzie oznaczała tylko i wyłącznie poprawę LTE, a dodatkowo nową technologię, która zmieni oblicze internetu w Plusie
Szczerze mówiąc jak Plus się za to bierze uważam, że będzie podobnie jak było z LTE. Teraz jest nawet gorzej. Bo LTE1800 na start faktycznie dawało jakość, której wcześniej nie było na 3G. Tutaj jak widać jest lekkie poprawienie prędkości ale nie jest to coś czego u konkurencji nie ma. Fakty są takie, że o Plusie powinno dać się powiedzieć, że jest to najlepsza sieć, bo ma dużo więcej pasma niż inni. Tymczasem wiadomo, że jest zupełnie odwrotnie. Bardzo szkoda, że Plus marnuje potencjał, bo gdyby robił jak konkurencja dawno by jej odjechał. Jak Plus nie zwiększy liczby lokalizacji to nawet mu 5G na 40 MHz nie pomoże.
Choć w wypowiedzi przedmówcy jest wiele racji – trudno jednak nie zauważyć skali zmian na sieci w grupie Cyfrowego Polsatu, których nie było przez wiele lat. Chociaż dzisiaj model 25MHz w standardzie LTE, to stanowczo za mało i powinno to iść mocniej w model L3+L8+L7, a tam gdzie można +L1 – to przy okazji prowadzonych modernizacji powoli, choć wydaje się, że wciąż za powoli – likwidowany jest nieszczęsny, niewydajny model GUL, który jakoś głównie w trzeciej strefie radiowej przeważa nad pozostałymi regionami. Jest jednak „światełko w tunelu” i to dobrze. Przy okazji inwestycji w 5G większą uwagę powinno się również zwracać w organizację dosyłu, bo jak pokazuje np. jeleniogórskie podwórko – mimo naprawy zapomnianego w wielu przypadkach przeprogramowania radiolinii – wiele stacji wciąż kuleje z transferami, choćby 2-3 Mbps w szczycie na śródmiejskiej stacji BT-33522, czy kłopoty z jakością transmisji danych w LTE po modernizacji do 5G w stacjach BT-34555 i BT30668 w sprawie których monitowaliśmy i wygląda na to, że na razie nie ma pomysłu, jak się do tematu zabrać? Jak wspomniałem – tak, czy inaczej zmiany realizowane obecnie są największe od lat, choć nie oznacza to, że na nich można poprzestać. Wracając do jeleniogórskiego podwórka… gdyby Plus rzetelnie zadbał o doposażenie w komplet pasm podstawowych stacji, które dziś pracują wyłącznie w GUL (BT-34517, BT-33262, BT-33739, BT-33237, BT-33742, BT-33473 = 1/4 pracujących stacji w mieście), to kolejne testy [osobno dla LTE i osobno dla 5G] które planujemy przeprowadzić wiosną – mogłyby dać Plusowi przewagę w prędkościach. Zarówno w dół, jak i w górę, ponieważ sytuacja radiowa względem ostatnich testów się zmieniła dzięki rozbudowie 5G i dokładaniu L1800 tam, gdzie był GUL. Nie zmienia to również problemu deficytu ilościowego stacji, co na kanwie przyszłej aukcji 3.6GHz jest istotnym elementem budowy sieci należytej jakości. Sytuacja jednak jest dynamiczna i może jeszcze nie wyrokujmy. Poczekajmy, co będzie z dalszą modernizacją sieci w grupie CP, co będzie z widzeniem przez radiowców – jako standardu – sieci LTE i co będzie z wykorzystaniem pasma LTE2600 oraz częstotliwości 2100MHz? Swoją drogą, w N! ilość stacji nie zawsze przekłada się na jakość, choć liderem w tym temacie niezmiennie jest Play, gdzie „górka ilościowa” stacji rośnie, a jakości w tym jakoś nie widać 😉
Stacje z GUL w grupie CP w sąsiedztwie Jeleniej Góry (w Jeleniej Górze jw.):
1. Rybnica: BT30669 droga krajowa nr 30
2. Golejów: BT-33735, droga wojewódzka nr 297
3. Czernica: BT-34534 sąsiedztwo Jeleniej Góry oraz droga między Jelenią Górą, a powiatowym Lwówkiem Śląskim
4. Siedlęcin: BT-33792 bezpośrednie sąsiedztwo radiowe ze stacjami w Jeleniej Górze i ta sama droga do Lwówka Śląskiego, co stacja wyżej
5. Ubocze: BT-34577 kluczowa stacja dla sporej części biegu drogi krajowej nr 30, w tym drogi wojewódzkiej nr 364 i miasta Gryfów Śląski
6. Leszczyniec: BT-34647 droga do granicy Państwa w Lubawce
7. Pisarzowice: BT-34531 droga do granicy Państwa w Lubawce
8. Kowary, Rudnik Emitel: BT-33265 droga do granicy Państwa w Lubawce
9. Kaczorów: BT-34778 droga krajowa nr 3
Oczywiście, to tylko te kluczowe „w drodze”
Ależ oczywiście ja nie przeczę, że w końcu w Plusie w końcu po tylu latach stagnacji coś się ruszyło. Tylko teraz pytanie jak to będzie wyglądało dalej. Dogonienie konkurencji w LTE nie będzie łatwe, bo ta odjechała już kilka ładnych kroków do przodu. W niedalekiej przyszłości także „aukcja 5G” miejmy nadzieję i jak Plus ma zamiar wykorzystać pasmo 3,5 GHz? Bo lokalizacji jest stanowczo za mało jeśli mówimy o miastach. Dlatego moim zdaniem oprócz modernizacji stacji istniejących powinno też się pojawić więcej nowych stacji szczególnie w miastach.
Takiej sieci, że wszędzie działałaby idealnie to chyba niestety nie będzie nigdy. Ale niestety Plus ma najlepsze warunki by być numerem jeden, a doskonale wiemy, że tak nie jest i do pierwszego miejsca to mu trochę daleko.
Słuchajcie, nie chcę wyjść na jakiegoś pesymistę czy coś, ale moim skromnym zdaniem w Polkomtelu diametralnie nie zmieni się nic dopóki dopóty są w nim obecne solorzowe władze. Przykro to stwierdza, że jedyna już polska kapitałowo sieć mając największy potencjał jest na szarym końcu za francuską i niemiecką konkurencją. Jedyną i najbardziej pewną szansą na powrót Plusa do świata liczących się jakościowo podmiotów jest przejęcie przez zagraniczny koncern tak jak próbowano to zrobić już lata temu (był chętny Vodafone).Wówczas byłaby to kwestia kilku miesięcy jak sieć widocznie zaczęłaby rozkwitać jakościowo wykorzystując posiadane zasoby. Przy obecnej polityce Solorza -polityce stricte pieniądza (jak największe zyski przy jak najmniejszym nakładzie), czyli tzw. pies ogrodnika – „mamy ale innym nie damy i sami też nie wykorzystamy” nic się nie zmieni.
[…] Przy obecnej polityce Solorza -polityce stricte pieniądza (jak największe zyski przy jak najmniejszym nakładzie), czyli tzw. pies ogrodnika – „mamy ale innym nie damy i sami też nie wykorzystamy” nic się nie zmieni.[…]
To też jest prawda. Poniekąd Netia również została przejęta – jak się po czasie okazało – tylko po to, żeby nikt inny z tej szansy nie skorzystał, zaś potencjał światłowodowy Netii gdzieś sobie leży, a do stacji doprowadzany jest dosył po radiu zupełnie niezsynchronizowany na całej drodze od początku do końca i stąd problemy, bo trudno oczekiwać cudów po takich rozwiązaniach