Procesory MediaTek spełniają wszystkie normy i są najwyższej jakości. To producenci firmware smartfonów nie radzą sobie z optymalizacją oprogramowania

W naszej redakcji od jakiegoś czasu intensywnie testujemy smartfony dwóch firm, oparte o procesory MediaTek. Ponieważ naszym głównym, technicznym zajęciem jest monitoring jakości pokrycia sygnałem, w tym analiza logów, dostarczanych przez aplikacje – zwracamy uwagę na stabilność oprogramowania systemowego terminali, których używamy oraz ich kompatybilność z aplikacjami monitorującymi. W naszym podstawowym portfolio znajdują się:
– G-Mon Pro
– G-Nettrack Pro
– Network Signal Guru
O ile ostatnia z aplikacji nie jest wymieniona na liście kompatybilnych z procesorami MediaTek, o tyle w przypadku dwóch wcześniejszych próbujemy autorom aplikacji przesyłać konkluzje i logi systemowe z użytkowania z poszczególnymi terminalami, których używamy. Należą do nich smartfony firm: Samsung, Xiaomi, Oppo, realme oraz Sony. O ile smartfony, oparte na procesorach firmy Qualcomm radzą sobie ze współpracą z aplikacjami w sposób w miarę stabilny i przewidywalny – o tyle smartfony oparte o procesor MediaTek niekoniecznie. Systemowe API przesyła bowiem do aplikacji losowo informacje o przerwie z dostępnością sygnału lub przerwie z dostarczaniem do aplikacji informacji o poszczególnych parametrach jakościowych sieci (3G, 4G i 5G). W naszych analizach skupiliśmy się na słuchawkach: Xiaomi Redmi Note8 Pro oraz realme 7 5G. Oba modele zachowują się podobnie, choć smartfon Xiaomi pracuje w tym zakresie sporo lepiej. Ponieważ użytkujemy również terminal Oppo, pracujący podobnie jak realme pod kontrolą dość mozolnego systemu Color OS – różnica między Xiaomi a realme może się brać właśnie z tego powodu. Jak podkreślono wcześniej – jesteśmy w stałej współpracy z autorami aplikacji, którzy rozkładają ręce, ponieważ losowe działanie smartfonów, pracujących z procesorem MediaTek jest aplikacyjnie nie do sparametryzowania. Sygnalizowane przerwy w wymianie informacji między systemem a aplikacją są losowe, trudne również do zdefiniowania. Dodajmy, że w momencie użytkowania smartfonu – nie widać owych przerw w postaci zawieszania sesji transmisji danych, czy przerywania połączeń. Prawdopodobnie jest to kwestia wyłącznie jakości oprogramowania firmware, w części odpowiedzialnej za współpracę z procesorem. Skontaktowaliśmy się również z producentem, który potwierdza nasze monity. Nie jesteśmy pierwszym źródłem informacji o problemach na linii współpracy terminali z procesorem MediaTek z aplikacjami systemowymi. Jak jednak podkreśla producent procesora – producenci smartfonów otrzymują od producenta procesora pełne specyfikacje techniczne procesorów dla celów aplikacyjnych i oprogramowania systemowego. Analizy zaś samego producenta procesorów wskazują, że problemy o których mowa wynikają wyłącznie z zaniedbania staranności po stronie producenta oprogramowania firmware, w tym – być może – za małego czasu realizowanych systemowych testów przed wypuszczeniem danego modelu na rynek. Reasumując, zważywszy na coraz większą obecność terminali z procesorem MediaTek na rynku – żywimy nadzieję, że producenci smartfonów zadbają również o należytą jakość oprogramowania systemowego, aby w modelach, które są już obecne na rynku współpracę z aplikacjami systemowymi/monitorującymi pracę interface radiowego poprawić, zaś w nowych modelach najpierw zweryfikować jakość firmware, a dopiero w momencie przekonania o jego realnej kompatybilności z procesorami MediaTek – publikować je do dystrybucji

źródło: informacja własna