Wieloletni klienci Plusa częstokroć wracają do historii. Do czasu pierwszych lat budowy sieci, w tym słynnego, reklamowego hasła: „nie wystarczy mieć idee – trzeba mieć zasięg”. Od tamtego czasu zarówno w Plusie, jak i w technologiach, ale i w zasięgu wiele się zmieniło. Na bazie segmentu UMTS (3G) Plus pokazał, że można dobrze zacząć, ale niespecjalnie skończyć, bowiem to właśnie od segmentu 3G zaczęła się budowa sieci ze stacjami sąsiadującymi, w których pracowały pasma o różnym priorytecie radiowym. Stąd terminal przemierzał drogi i część stacji pomijał, zaś ta „dobra” część była dobijana ruchem tylko dlatego, że posiadała pasmo priorytetowe, które „zbierało” terminale niekoniecznie z najbliższego sąsiedztwa. Kolejny etap budowy sieci rozpoczął się optymistycznie, bowiem operator jako pierwszy wystartował z LTE. W paśmie 800MHz. Ekonomia wskazała jednak inną ścieżkę i z czasem okazało się, że 800MHz z sieci Plusa zniknęło, priorytetowym stała się nadbudowa w paśmie 900MHz, zaś im więcej czasu mijało – tym grupa Polsat Plus bardziej dewastowała jakość LTE, która mogłaby być wciąż konkurencyjna mimo imponujących nakładów konkurencji, ale pod kilkoma warunkami:
– dynamiczniej przybywałoby stacji bazowych,
– decyzja o rozszerzaniu stacji o kolejne sektory zapadłaby wcześniej
– wyposażenie radiowe stacji bazowych byłoby planowane jako radiowy monolit
Niestety żaden z tych warunków nie został zrealizowany. Operator wciąż dysponuje konstrukcjami w postaci zestawów dookólnych i split antenowych, w obszarach gdzie aż prosi się o kolejne sektory wciąż ich nie ma (choćby w turystycznym sąsiedztwie Jeleniej Góry, ale to tylko przykład), zaś schemat GUL (GSM900/UMTS900/LTE900) wciąż stanowi niemałą część sieci, nierzadko w kluczowych punktach – znów tylko jako przykłady:
– stacja BT34778: Kaczorów przy DK3,
– BT34659: Polana Jakuszycka przy granicy Państwa, przy Dolnośląskim Centrum Sportu Polana Jakuszycka i przy drodze krajowej nr 3
– BT33779: turystyczna miejscowość Borowice
– BT33262: śródmieście Jeleniej Góry
– BT33742: Jelenia Góra, turystyczna dzielnica Jagniątków, jedyna stacja operatora w dzielnicy
– BT30516: Gostków, sąsiedztwo linii kolejowej Jelenia Góra – Wrocław
– BT34666 Pastewnik – maszt Play, radiowe sąsiedztwo linii kolejowej Jelenia Góra – Wrocław. Stacja „zamiennik” za stację pracującą wcześniej w oparciu o konstrukcję radaru chmurowego IMiGW
Przy tej „wyliczance” nie sposób nie odnieść się do stacji Plusa, sąsiadujących radiowo z budowaną drogą ekspresową S3, gdzie dla przykładu dwie z rzędu, tj. Pisarzowice (BT34531) oraz Leszczyniec (BT34647) pracują ledwie w schemacie GUL, zaś na odcinku od Legnicy po Lubawkę występuje również znacząca różnica ilościowa w stacjach między konkurentami a operatorem z wyróżnikiem 260-01. Dla przykładu, na wysokości miejscowości Przedwojów Kamiennogórski przy drodze krajowej nr 5 (odcinek: Kamienna Góra – Lubawka ) Plus na długości 1,5km traci zupełnie sygnał sieci – ale za to wszyscy trzej konkurenci posiadają tu swoje stacje bazowe. Operator nie pokrywa również praktycznie 75% drogi między dwoma przejściami granicznymi w regionie, tj. na odcinku od przejścia granicznej Przełęcz Okraj przez Przełęcz Kowarską, Miszkowice, Jarkowice, Bukówkę do Lubawki. Operator nie posiada na tym odcinku żadnej stacji podczas gdy globalni konkurenci jedną stację posiadają w miejscowości Miszkowice, zaś drugą na pograniczu Lubawki i miejscowości Bukówka, z dedykowanym sektorem na wspomnianą drogę oraz… również na część nitki ekspresowej S3. Stacja operatorów globalnych Miszkowice pokrywa po części również dojazd do przejścia granicznego Opawa / Niedamirów. Plus na całym tym obszarze posiłkuje się komunikatem „no signal” lub roamingiem operatorów czeskich.
Śledzący odpowiedzi konsultantów Plusa, na portalu plusforum.pl od jakiegoś czasu zauważyli plany rozszerzeń stacji bazowych w segmencie 5G o kolejne pasmo, tj. 2100MHz. Zdecydowana większość posiada status: „termin nieoznaczony”. Dziś, operator przekazał komunikat prasowy, w którym ogłosił start sieci 5G wzbogaconej o kolejną częstotliwość, to jest pasmo 2100MHz, które będzie agregowane z dotychczasowym, tj. 2600MHz, co da statystyczne prędkości, oscylujące wokół 1Gbps!
Tyle komunikat prasowy i marketing Plusa, który wciąż zapomina że ma spory radiowy potencjał, żeby znacząco usprawnić wciąż dziś podstawowy dla transmisji danych segment LTE. Wystarczą warunki, o których wspomnieliśmy w bieżącym materiale wyżej. Tymczasem… w wyniku rozszerzenia pracy stacji 5G o 2100MHz operator z kolejną technologią zrobi dokładnie to samo, co zrobił z 3G i 4G, tj. wymiesza technologie na stacjach, co spowoduje że i w 5G terminal będzie mijać czasami wiele stacji w drodze korzystając z tych, które mają kombinację 2100MHz/2600MHz (a będą również takie, które będą pracować tylko z 2100MHz), jednocześnie pomijając te, pracujące z 5G 2600MHz. Żeby dopełnić to, co będzie działo się z tzw. monolitem radiowym na stacjach i jakością sieci warto wspomnieć o trzech rzeczach:
1) agregowane stacje 5G 2100MHz+2600MHz pojawią się w zasadzie tylko tam, gdzie dziś są gotowe zestawy antenowe i RRU dla pasma 2100MHz, czyli tam, gdzie było (jest) UMTS2100 lub LTE2100. Tam, gdzie dziś wspomnianych elementów infrastruktury nie ma – jest nikłe prawdopodobieństwo, że 5G w kombinacji obu pasm się pojawi
2) w grupie Polsat Plus mimo pierwotnej deklaracji trwają żywe dyskusje, czy wystartować w aukcji częstotliwości z zakresu 3.6GHz. Oczywiście, to ekonomia, ale długofalowe skutki takiej ewentualnej decyzji będą dla jakości transmisji danych w grupie mało optymistyczne
3) warto zadać pytanie, co na kanwie rozszerzania potencjału 5G na bazie agregacji pasm 2100MHz/2600MHz operator zrobi z dosyłem, który dziś często albo kuleje z braku wymiany infrastruktury, albo braków na węźle od stacji do centrali albo jako efekt zapomnienia przeprogramowania radiolinii ?
Treść dzisiejszego komunikatu prasowego grupy Polsat Plus:
Najszybsze 5G w Polsce przyśpieszy do 1 Gb/s
Plus z sukcesem przeprowadził testy pionierskiego rozwiązania, które zwiększy szybkość transmisji danych w sieci 5G na bazie posiadanych aktualnie zasobów radiowych. Prędkość przesyłania wzrośnie dzięki włączeniu 5G na dodatkowym paśmie 2100 MHz oraz pionierskiemu zastosowaniu technologii agregacji pasm z wykorzystaniem technologii 5G.
Nowe pasmo dla 5G
Plus jako lider technologii 5G stale pracuje nad rozwojem najszybszej sieci internetu mobilnego w Polsce. Dzięki zrealizowanym z sukcesem testom już wkrótce klienci Plusa będą mogli cieszyć się jeszcze lepszymi parametrami transmisji danych. Do tej pory sieć 5G Plusa działała w dedykowanym paśmie 2600 MHz. Natomiast w najbliższym czasie, w wielu lokalizacjach na terenie całego kraju, transmisja danych w technologii 5G uruchomiona zostanie na kolejnym paśmie – 2100 MHz. Efektywne wykorzystanie obydwu pasm umożliwia pionierskie zastosowanie agregacji dwóch nośnych, czyli łączenia pasm, w technologii 5G. Nowe rozwiązanie pozwoli na równoczesne wykorzystanie obydwu pasm: 2600 MHz i 2100 MHz do transmisji danych pomiędzy nadajnikiem a urządzeniem, z którego korzysta użytkownik 5G Plusa.
Udostępnienie agregacji dwóch nośnych 5G to kolejne innowacyjne wdrożenie technologiczne, które będzie realizowane w sieci Plus. Testowane przez nas rozwiązanie jest nie tylko unikalne w skali naszego kraju, ale również, po raz kolejny stawia nas w gronie pionierów technologicznych na świecie – powiedział Jacek Felczykowski, Wiceprezes Zarządu operatora sieci Plus.
Wzrost maksymalnej szybkości technologicznej do 1 Gb/s
Zastosowane rozwiązanie pozwala równocześnie na agregację 3 pasm – dwóch w technologii 5G (2600 MHz i 2100 MHz) oraz dodatkowo warstwy 4G (1800 MHz). Dzięki temu maksymalna szybkość technologiczna sieci, dostępna dla klientów Plusa z wykorzystaniem zasobów 5G i 4G zwiększy się z 600 Mb/s do 1 Gb/s. Nasza sieć 5G już teraz zdecydowanie wygrywa, jeśli chodzi o szybkość pobierania danych. Potwierdzają to wszystkie niezależne rankingi prędkości. Już w najbliższych tygodniach nasi klienci zyskają dostęp do jeszcze szybszego internetu 5G od Plusa – powiedziała Justyna Kulka, Wiceprezes Zarządu operatora sieci Plus. Porównując sieć 5G Plusa do autostrady, wdrażane zmiany należy traktować jako dodanie kolejnych pasów ruchu, które jeszcze bardziej zwiększą prędkość transmisji danych. Agregacja 5G w Plusie zapewnia nową, dodatkową pojemność sieci 5G, czym różni się od zastosowanej przez pozostałych operatorów technologii dynamicznego dzielenia pasma (DSS) na częstotliwości 2100 MHz. W tym drugim przypadku nadajnik musi podzielić jedno, węższe pasmo pomiędzy użytkowników korzystających z 5G i 4G, więc aby dać miejsce tym pierwszym, musi zabrać je drugim.
źródło: informacja własna / Plus
Lata obserwuję rynek mobile i wniosek względem Plusa jest taki: nie ma szans na jakiekolwiek zmiany na Plus. Będzie tylko prowizorka. Jest cień szansy, że jak obecny właściciel nachapie się atomem, to wtedy odpuści sobie Plusa i go sprzeda. Wróble ćwierkają o sprzedaży Orlenowi. Ja osobiście wolałbym każdy podmiot zagraniczny m.in. Vodafone.
Na ostatnim spotkaniu korporacyjnym Polsat Plus Pan Obajtek się pojawił. Trudno powiedzieć, czy jako osoba prywatna, czy jako osoba „z rządu”
Nie będzie żadnej rewolucji. UMTS 2100 zostanie wyłączone tam gdzie wejdzie 5G 2100. Czyli ciąg dalszy kontynuacji wyspowego modelu Plusa. Marność nad marnościami, a marketing będzie wręcz wściekle atakować, a dział sprzedaży dostanie kolejny prykas do gwałtownej sprzedaży aktywacji voice i data.
Bez marketingu Plus nie istniałby nawet w takim modelu jakim istnieje dziś, czyli utrzymywanie klientów i pozyskiwanie nielicznych nowych tylko dzięki agresywnej reklamie wycelowanej w niczego nieświadomych technologicznie osobników. Niestety, ale przez podatność i brak wiedzy wielu nadal ulega, a właściciel widzi że jakieś efekty to przynosi więc dalej zamiast w infrastrukturę wali grube miliony w reklamę. Fuck logic…ale nie dla Polkomtela, tam hajs się zgadza. Lata temu miałem nadzieję na osuszenie zielonego bagna poprzez przejęcie przez Vodafone…niestety pozostały to tylko marzenia i już chyba nikt nie będzie w stanie wykorzystać potencjału tych zasobów jakie obecnie blokuje Polkomtel.
Ja tylko zapytam skąd wzięła się wartość 1 Gb/s? Przecież nie da się tego uzyskać bez MIMO4x4 na pasmach 1800/2100, a przecież w Plusie MIMO4x4 jest tylko na 5G2600TDD!
Skoro w laboratorium się udało … 😉
No to załóżmy, że jest to możliwe (choć ja wątpię).
Dodanie w przyszłości agregacji z pasmem 3600 da prędkość teoretyczną 2 Gb/s, zupełnie nieosiągalną dla konkurencji. Sam ten fakt powinien sprawić, że Plus będzie chętny na nowe pasmo – oczywiście ten najtańszy blok, z licznymi ograniczeniami. No trudno, może trzeba
wziąć kolejny kredyt, ale przecież oni wiedzą, że to pasmo da ogromną przewagę nad konkurencją. Bez tego pasma w krótkim czasie znajdą się na ostatnim miejscu rankingu. Albo start w aukcji, albo zwijanie biznesu…
Oczywiście że wiedzą, że pasmo da ogromną przewagę nad konkurencją, ale czy chcą to wykorzystać?
Historia wiele razy to zweryfikowała.
Historia wiele razy pokazywała, że liczą się tylko OSZCZĘDNOŚCI ! Czy tak będzie i tym razem? Poczekamy do aukcji to zobaczymy, jeśli się w ogóle doczekamy, bo nic jeszcze nie wiadomo i możliwe że aukcja na C i w tym roku się nie odbędzie. Tak czy inaczej jeśli zieloni nie wystartują to pokażą jednoznacznie że dla Solorza wyścig w branży telekom nie ma już znacznia i energetyka to coś na czym zarabia pieniądze, zaś Polkomtel…. spółka dorobek i w zasadzie nie zależy mu na jej przetrwaniu.
Przez lata Plus był na ostatnim miejscu chyba we wszystkich „rankingach” LTE i co z tego? Jakoś nikt się nie zwinął… Najwyraźniej ludzie mają to gdzieś, a jak mają gdzieś to można trzepać kasę na bylejakości…