Play uruchomił oczekującą od jakiegoś czasu na komercyjny start stację przy ul. Różyckiego 5 (blok 4-piętrowy) w Jeleniej Górze. W związku z tym, że stacja pracuje na obrzeżu największego miejskiego osiedla, w obszarze deficytu dostępu do sieci – pokładano w niej ogromne nadzieje.
Czy po starcie rzeczywiście się spełniły?
Testy pokryciowe zrealizowaliśmy na dwóch azymutach: w kierunku najbardziej oczekiwanym, gdzie miejscami nawet na zewnątrz były problemy z dostępem do sygnału sieci macierzystej, czyli na azymucie w kierunku Szpitala Wojewódzkiego oraz na azymucie ulicy Ogińskiego w kierunku ul. Osiedle Robotnicze. Podczas „obchodu” sygnał sieci był tak niestabilny i losowy w zakresie obsługi terminala, że często można było odnieść wrażenie, że stacja pracuje w cyklu on – off – on – off. W obszarze pokryciowym sektorów w zdecydowanej większości zobaczymy sygnał ze stacji na szczycie komina EC ( Al. Jana Pawła II 21) oraz bloku 10-piętrowego, przy ul. Komedy-Trzcińskiego 10. Wracając na moment do tytułu naszej informacji – sytuację w Jeleniej Górze powoli można zacząć porównywać z tym, co obserwujemy we Wrocławiu, gdzie każda kolejna uruchomiona stacja pracuje albo gorzej albo wprowadza taki radiowy chaos w obszarze swojego działania, że można zadać pytanie, czy ktoś w ogóle nad tym panuje?
Poniżej wyniki testów speedtest na dwóch sektorach w świetle radiowym stacji. Warto zwrócić uwagę na parametry SNR, które w tym przypadku nie świadczą o obciążeniu stacji, ponieważ w sąsiedztwie tego nie widać, ale są wynikiem albo błędów lub zaniechań w parametryzacji albo zakłóceń radiowych, które powodują, że jest jak jest. Dodać należy, że wiązki sygnału na każdym sektorze z jakiegoś powodu są bardzo wąskie, a stabilność pokryciowa praktycznie zerowa. Zarówno przy stacji, jak i w nieco większej odległości tam, gdzie sygnał sieci jest logicznie oczekiwany. Żeby zrealizować testy musieliśmy podejmować kilka prób, żeby terminal „zatrzymał się radiowo” na komórce stacji przy ul. Różyckiego 5. Wszystko działa na „chybił-trafił”, zaś dobrą lokalizacyjnie inwestycję dziś nie można ocenić inaczej, jak efekt niedbalstwa, bubel i kolejny przykład wyrzuconych pieniędzy w przysłowiowe błoto. Jeśli swego czasu „rękami” podwykonawcy-specjalisty udało się zrobić audyt stacji operatora w Jeleniej Górze przy Pl. Kościelnym 1 i tę stację ustabilizować – polecamy podobne czynności dla ostatnio uruchomionych stacji w mieście, czyli lokalizacji:
a) przy ul. Różyckiego 5
b) przy ul. Podwale 22 a
c) przy Pl. Niepodległości 1
d) przy ul. Wyczółkowskiego 2
Wymienione stacje to dziś największe radiowe kompromitacje najmłodszego operatora w Jeleniej Górze.
TESTY:
1. azymut w kierunku Szpitala Wojewódzkiego, ul. Ogińskiego
2. azymut na ul. Ogińskiego / Osiedle Robotnicze
źródło: informacja własna (wk)
Materiały powiązane:
– Play inwestycje: stacja bazowa operatora przy ul. Różyckiego 5 w Jeleniej Górze wciąż nie działa
– Play zasięg: operator uruchomił nową stację bazową w Jeleniej Górze przy ul. Różyckiego
– Sieci komórkowe – niemal – po wakacjach
– Play Niwnice: rekord prędkości w LTE, ale co z tego?
– Play deficyty sygnału: propozycje stacji w Jeleniej Górze
– Play: czy sieć mimo wszystko może być lepszej jakości?
– Jeżów Sudecki: piękny zakątek na zniszczonej ludzką głupotą Ziemi. A co z zasięgiem?
