Plus: historia jednego czatu

Klienci sieci Plus od sporego już czasu przywykają do wielokrotnie wątpliwej jakości usług w grupie telekomunikacyjnej Polsat Plus (Cyfrowy Polsat). W informacji z dnia 25. kwietnia br. pisaliśmy, jakie zostały zdefiniowane zasady zakończenia umowy oraz zwrotu sprzętu w Netii. Dziś (nasza) ciekawostka z podwórka Plusa.
Zamierzaliśmy zamknąć usługę Disney+ z pakietem internetu.
Niestety z poziomu mobilnej wersji aplikacji taka operacja nie jest możliwa, zaś w wersji komputerowej… takiej pozycji nawet nie ma!
Spróbowaliśmy zatem via czat z konsultantem w aplikacji mobilnej.
Jak się okazało, w ten sposób również usługi wyłączyć nie można, a kanały realizacji, to e-mail lub telefon do Biura Obsługi Klienta, gdzie z oczekiwaniem na konsultanta bywa różnie, podobnie jak ze stabilnością połączenia.
Jako ciekawostka, poniżej zrzut ekranu z rozmowy z konsultantem, który… mając systemowe dane abonenta – podczas rozmowy zmienił płeć rozmówcy na kobietę. Zwrócenie uwagi, że nastąpiła pomyłka nie zakończyło się nawet słowem „przepraszam”. Ponieważ rozmowa dobiegała końca – konsultant uznał zapewne, że na takim stanie rzeczy można zakończyć konwersację.
Zrzut ekranu czatu poniżej:
Przy okazji wizyty w aplikacji EBOK – zainicjowaliśmy zmianę MSISDN jednego z numerów. „Lata temu” zmiana następowała od ręki, dosłownie po kilkunastu sekundach. Dziś taka zmiana realizowana jest w kolejnej dobie.
Reasumując, widocznie systemy zmieniły się na tyle że nie nadążają za rzeczywistością, choć kiedyś jednak „dawały radę”.

źródło: informacja własna (wk)