W dniu 15.czerwca br. wróciliśmy do tematu pokrycia sygnałem Gór Izerskich, w tym Szlaku Izerskiego od Polany Jakuszyckiej, mijając schroniska: „Orle” oraz „Chatka Górzystów”, aby docelowo dotrzeć do schroniska PTTK „Na Stogu Izerskim” w Świeradowie-Zdroju. Przypomnieliśmy również o braku sygnału sieci operatorów na większości odcinka drogi wojewódzkiej nr 358 od Szklarskiej Poręby po Świeradów-Zdrój. W materiale zaprezentowaliśmy głównie sytuację Plusa, wskazując jednocześnie na możliwość wykonania testu speedtest.net na zewnątrz budynków przy schronisku „Chatka Górzystów” jedynie w przypadku Orange, przy sygnale sieci bliskim utraty. W reakcji na nasz materiał, od grupy naszych Czytelników, turystów przemierzających podobną ścieżkę, a będących klientami sieci T-Mobile otrzymaliśmy relację o tym, jak wygląda sytuacja tego operatora na szlaku. Na bazie opisu, który otrzymaliśmy, ale również naszych pomiarów wcześniej można stwierdzić, iż sytuacja T-Mobile jest znacznie gorsza, aniżeli Plusa. Oczywiście, w żadnej mierze nie usprawiedliwia to działań Plusa, który nie potrafi wykorzystać potencjału stacji, które posiada. Jak zaznaczają nasi Korespondenci, idąc od strony schroniska „Na Stogu Izerskim” w Świeradowie-Zdroju, szlakiem turystycznym przez tzw. „Łącznik”, w kierunku Polany Jakuszyckiej – sygnał sieci T-Mobile zanika około 300 metrów za masztem Emitela. Telefon loguje się do sieci operatorów czeskich. Z tak zalogowanym terminalem przemierzamy większość szlaku. Na terenie otwartym sygnał sieci wraca, ale na około 2 kilometry, po czym na powrót terminal jest przejmowany przez czeską sieć. W sąsiedztwie schroniska „Chatka Górzystów”, również na terenie otwartym nawet da się wysłać MMS z polskiej sieci. Po czym im bliżej schroniska, o którym mowa – tym gorzej. Sygnał sieci tracimy i nie mamy nawet operatora czeskiego. Idąc dalej, już w kierunku schroniska „Orle” sygnał sieci raz się pojawia, raz zanika, by na wielu odcinkach korzystać z roamingu sieci czeskich. Na wysokości schroniska „Orle” zasięgu nie ma. Ostatnia część szlaku, czyli do Polany Jakuszyckiej, to już w większości roaming czeski i dopiero około pół kilometra od Polany Jakuszyckiej powrót do sieci macierzystej z sygnałem, który z metra na metr się poprawia.
Ponieważ swego czasu Prezes Zarządu T-Mobile, Andreas Maierhofer obiecał nam przyjrzenie się jakości zasięgu sieci, a wcześniej Milan Zika, odpowiadający za technikę u tego operatora obiecał realne wsparcie w pokryciu sygnałem m.in. terenów, o których mowa – sytuację zasięgową na Szlaku Izerskim zaprezentowaliśmy obecnemu Prezesowi T-Mobile oraz Zarządowi Spółki Networks! jednocześnie wskazując na rażące braki w dostępie do sieci w mieście Jelenia Góra, w sąsiedztwie Jeleniej Góry, w miejscowościach turystycznych: Podgórzyn Górny, Sosnówka Górna, Przesieka, Zachełmie i Michałowice (część miasta Piechowice). Wskazaliśmy także na brak sygnału sieci operatorów na drodze przygranicznej od Szklarskiej Poręby do Świeradowa-Zdroju, kolejnej przygranicznej, tj.: od Świeradowa-Zdroju do przygranicznego miasta Leśna, z zaznaczeniem, że przy przejściu granicznym Miłoszów przed integracją w ramach Networks! stacja operatora pracowała, lecz w ramach „optymalizacji” ją skasowano. Podobny los spotkał (tu pracowała stacja Orange) stację przy przejściu granicznym Czerniawa (PL) – Nove Mesto pod Smrkem (CR), gdzie dziś problemy z sygnałem występują na odcinku dojazdowym od Świeradowa-Zdroju aż po pas graniczny z Republiką Czeską. Zarządom Spółek: T-Mobile oraz Networks! wskazaliśmy także na braki w sygnale w miejscowościach turystycznych, w zdecydowanej większości odwiedzanych przez turystów z Niemiec, tj. Staniszów (dwa pałace, obiekty hotelowe), Łomnica (Pałac Schloss Lomnitz) oraz Wojanów, w którym pałac przypomina te najpiękniejsze z legend o najbardziej czarujących księżniczkach. Każdy z punktów, o których tu mowa, to także braki w sygnale aktualne dla sieci Plus. Liczymy więc, że operatorzy się zmobilizują i zanim powstanie realna sieć 5G – zasięgu podstawowego do prowadzenia połączeń głosowych doczekają się tak istotne miejsca, które w bieżącym materiale wymieniono. Wspominając o brakach w dostępie do usług wracamy także do konieczności zagwarantowania sygnału sieci przy schronisku i wewnątrz schroniska PTTK „Perła Zachodu” w Siedlęcinie koło Jeleniej Góry oraz przy atrakcji turystycznej Zalew Pilchowicki, gdzie oprócz spaceru i podziwiania jedynych w swoim rodzaju widoków, wracając do historii trylogii „Samych Swoich” – można skorzystać z usług baru, oferującego dania prawdziwej ukraińskiej kuchni i piwo lokalnego, lwóweckiego browaru. Aby pokryć teren wokół Zalewu Pilchowickiego oraz – również bez zasięgu – miejscowości: Pokrzywnik, Maciejowiec, Barcinek, Wrzeszczyn, w tym część biegu drogi krajowej nr 3 z Jeleniej Góry do Zgorzelca – można skorzystać z masztu Taurona, który wybudowano 3 lata temu ponad Zalewem Pilchowickim
źródło: informacja własna
Materiał powiązany:
– zainteresowanie Zarządów T-Mobile i Orange jakością sieci. Losowa analiza jakości transmisji danych
– odwiedziliśmy Szlak Izerski