W odróżnieniu od konkurentów Plus dziś dość mozolnie wdraża technologiczne nowinki do swoich usług. Tak jest z VoLTE, z VoWiFi, tak jest również z 256QAM, które można zobaczyć przy transmisji danych w zdecydowanej większości w stacjach niedawno modernizowanych, częściej w segmencie LTE900 i LTE2600, aniżeli w LTE1800, które było implementowane w stacjach bazowych wcześniej. Dla przykładu 256QAM w stacji BT34515 w Jeleniej Górze zobaczymy w segmencie LTE900, nie ma go natomiast w LTE1800. Przypomnijmy, platformę dla usług VoLTE i WoWiFi wdrażał Ericsson, który w komunikacie prasowym pochwalił się nawet tym wdrożeniem. Co wydarzyło się potem, że usługi są świadczone jako nie w pełni funkcjonalne (VoLTE pilotażowo, a VoWiFi za pomocą aplikacji) – trudno powiedzieć. Faktem jest, że coś nie wyszło bądź na którymś etapie podjęto inne decyzje. W zrzutach ekranu poniżej prezentujemy, jak może wyglądać transmisja danych w LTE1800 w oparciu o 256QAM i jak sieć Plusa mogłaby wyglądać, gdyby stacje były jednolicie wyposażone chociaż w dwa pasma?
Przypomnijmy, w samej Jeleniej Górze, o której wspominamy w naszym serwisie często – wciąż dziesięć stacji bazowych (na 24) operatora pracuje tylko w oparciu o jedno pasmo LTE, z czego większość to tylko LTE900. Tak jest w sporej części Dolnego Śląska, choć sytuacja powoli się zmienia. Zrzuty ekranu, to transmisja danych zrealizowana za pomocą LTE1800 w stacji bazowej Katowice Miedziana (BT22624). W stacji pracuje również LTE900, ale dla celów testowych w zasadniczym paśmie LTE ten segment celowo został pominięty w naszym teście. Chodziło bowiem o to, jak wiele daje dla pasma podstawowego wykorzystanie samej modulacji 256QAM
źródło: informacja własna
Materiały powiązane:
– Plus: buduje się stacja bazowa operatora w Siewierzu
– Plus: VoLTE wciąż jest usługą tylko pilotażową
Szczerze mówiąc to wynik słaby. Czytając tytuł myślałem, że będzie to maksymalna prędkość którą da się uzyskać w praktyce przy minimalnym obciążeniu, a tutaj zwykły speedtest na L1800 z 256QAM. Ja wiem natomiast co da się wyciągnąć max przy bardzo dobrych parametrach sygnału z 4CA w N! jest to 415 Mb/s. Czyli do maksymalnej teoretycznej konfiguracji sieci brakuje około 20 Mb/s
Powoli już wszyscy wiedzą, że Kolega piotrzet jest szlikowcem T-Mobile. Ale najwyraźniej nie zrozumiał sedna publikacji, albo nie potrafi czytać ze zrozumieniem.
Jeżeli więc dodam, że stacja jest zlokalizowana przy Ikei, CH Dąbrówka, Castoramie i ruchliwej trasie S86 wynik speedtestu zamieszczony w materiale nie jest aż taki denny jak na tylko 1 psmo LTE.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. I to właśnie się tyczy ciebie. Określienie „wyciągnąć” dla mnie jak i dla wielu oznacza co da się wyciągnąć najwięcej. A taki test to można zrobić na każdej stacji i pisać. To nie jest jakiś nadzwyczajny speedtest żeby aż potrzebował osobnego artykułu. Chyba rozumiem, że 256QAM to aż taka niespotykana technologia na stacjach Plusa. Co do tego gdzie się znajduje stacja mnie to nie interesuje. Interesuje mnie bardziej jaki ruch jest przewalany na niej wtedy coś można powiedzieć na temat konkretnej lokalizacji.
Mimo wszystko chętnie zobaczyłbym jak radzi sobie QAM256 w LTE 900 bo w NetWorkS! w L800 najwyższa modulacja jaką się stosuje to standardowa QAM64.
Jakbyś mógł zrobić takiego screena z parametrami i speedtestem, ale dla L900 to byłoby super 🙂
Ciekawe o ile realnie w Plusie byłaby w stanie podnieść wynik taka modulacja, bo przy QAM64 na 5 MHZ jest 37,5 Mb/s a tak mogłoby być kilkadziesiąt więcej przy dobrych wiatrach.
Skąd informację, że w N! na L800 jest maksymalnie 64QAM? Już w 2017 T-Mobile informował o tym, że w tym paśmie jest uruchomione 256QAM