W internetowym serwisie Urzędu Komunikacji Elektronicznej opublikowano zaktualizowane dane Rejestru urządzeń. Najnowsze dane dotyczą inwestycji sieci Plus, w tym również nowych lokalizacji stacji, które rozszerzono o 5G
Pliki:
– 2020-12-17_2016-2017 – 12,2 MB plik XLSX
– 2020-12-17_2018 – 29,7 MB plik XLSX
– 2020-12-17_2019 – 21,2 MB plik XLSX
– 2020-12-17_2020 – 37,5 MB plik XLSX
źródło: UKE
Łącznie 1336 stacji z 5G2600. Oby tylko nie zapomnieli o odpowiednich dosyłach do nich (z tym jest obecnie niestety różnie), a będzie dobrze.
W 2021 roku planują posiadać 1700 stacji z 5G. Jednak we wszystkich materiałach prasowych brakuje informacji czy chodzi o początek roku czy może koniec. Takie tempo wskazuje raczej na pierwsze miesiące.
No i najciekawsze: 1700 stacji ma dać zasięg dla 11 mln osób. Dodajmy do tego ok. 200-300 stacji z LTE2600TDD i już jest blisko do 19 mln, czyli połowy populacji Polski. A to oznacza… możliwy koniec BDI Aero2 za 3 lata.
No tak może być z BDI 😉
Co do dosyłu i nie tylko, to niestety prawda, ale może to, co się wydarzyło wcześniej da komuś do myślenia i pójdzie lepiej. Jak jeszcze równolegle trochę stacji dobudują, uzupełnią te nieszczęsne GULe, podokładają sektorów, to będzie widać różnicę. Zresztą, dzisiaj dla wydajności stacji tam, gdzie internet rzeczywiście jest używany wydaje się, że wskazane byłoby powszechne stosowanie pasma 2100MHz. Problem w tym, że w Polkomtelu masa stacji w UMTS tego pasma nie ma, a to z kolei oznaczałoby dużo większe wydatki. Więc albo GULem albo tymi wymieszanymi technologiami dostają w głowę. No, ale to już nie klientów zmartwienie. Pozostaje jeszcze ratowanie się LTE2600, ale w miastach gdzie będzie 5G NSA – LTE2600 będzie miał póki co priorytet zanim nie będzie sieci SA, więc niespecjalnie ten ruch się rozładuje, bo terminali 5G tyle w użytkowaniu nie ma
Z siecią SA niestety nie jest tak prosto. Wprowadzenie tego w tej chwili spowodowałoby zmniejszenie zasięgu 5G. Dlaczego?
Proste – sygnał 5G2600 jest mocniejszy niż LTE1800 jak wynika z testów, które widziałem. Zapewne dlatego od niedawna kotwicą może być też LTE900, by zasięg jeszcze powiększyć. Ciekawa jest moc nadawania. W zgłoszeniach instalacji PEM w mojej okolicy (Ożarów Mazowiecki) anteny 5G2600 (40MHz pasma) mają podane EIRP około 2 – 2,5 razy większe niż anteny LTE1800 + LTE2600 (też łącznie 40MHz). Nie wiem czy to przez wyższe MIMO, czy po prostu mocniej nadają.
Więc telefon usłyszy stację bazową na 2600, ale w drugą stronę nie. Według mnie z SA poczekają na pasmo 700MHz i agregacja wówczas rozwiąże ten problem.
Wracając do tematu – martwi mnie też nie tylko dosył, ale i ewentualne „pseudo-oszczędności”. Wszystko co widziałem do tej pory było uruchamiane na dedykowanych antenach Cellmax 120105 z MIMO 4×4. Natomiast w okolicy jest taka ciekawa stacja. BT10736. Posiada 5G według mapy zasięgu Plusa. Ma pozwolenia m.in. na LTE900, LTE1800 i 5G2600. W rejestrze urządzeń także LTE900, LTE1800 i 5G2600 (od listopada). A w zgłoszeniu instalacji PEM z listopada wspólna antena Cellmax 120155 dla 1800 i 2600. Na szczęście antena ta jest 6-portowa, więc MIMO 4×4 w 5G będzie. Ale było wcześniej mówione, że anteny 5G muszą być osobne i w odpowiedniej odległości od LTE. A tutaj – już się da razem? Nie spowoduje to pogorszenia sygnału? Oby to nie były kolejne oszczędności ze szkodą dla jakości sygnału.