A na Chojniku, w Jeleniej Górze straszy

Na szczycie murów, piastowskiego zamku „Chojnik”, w Jeleniej Górze, położonego na wysokości 627 m.n.p.m., gdzie głos, spadającej w przepaść zezłoszczonej księżniczki Kunegundy przypomina legendarną historię zamku od wieków

– zamontowano ładnych parę lat temu instalacje antenowe stacji bazowej sieci Plus, pracującej pod kodowym numerem BT-33739. Pomimo tego że z punktu, o którym mowa rozciąga się wręcz bajkowa panorama

a stacja mogłaby służyć jako swoisty, radiowy „parasol”, dopiero po latach rozszerzono ją do 3G, brakuje w niej LTE w jakimkolwiek z pasm, zaś pożądany, czwarty sektor, który mógłby pokrywać sygnałem skutecznie bieg ulicy Karkonoskiej, łączącej dzielnicę Sobieszów oraz Jagniątków, w tym dopełniać zasięg stacji BT-33739 oraz BT-33742 ( Jagniątków, ul. Narciarska 6 ) – dla Polkomtela, najwidoczniej na cyfrowych, poglądowych mapach nie istnieje. Stąd, przemierzając cytowaną drogę między dzielnicami ( obraz trasy tutaj ) – terminal odbiera priorytetowy sygnał LTE nawet ze śródmieścia lub lokalizacji zupełnie losowych ( w 3G po utracie sygnału z zamku „Chojnik” dzieje się to samo ). Mało tego, przez brak czwartego sektora w stacji na „Chojniku” oraz brak LTE – zawalona ruchem jest stacja, pracująca w dolnej części dzielnicy, tj.: 30123 ( ul. Romera 6, maszt Orange, wyposażona ratunkowo w zdublowany interface radiowy 2 x LTE1800, w kombinacji 2 x 3 sektory ), choć to i tak przy brakach w dostępie do sygnału sieci oraz przy obciążeniu cytowanej stacji ruchem w LTE daje niewiele, wszak na zewnątrz budynków, pod blokiem przy ul. Tetmajera uzyskujemy wynik pomiaru prędkości transmisji danych, jak niżej:

Zaznaczmy jeszcze raz: jest to pomiar na zewnątrz budynków !!!
Wracając do stacji na wieży zamku „Chojnik” baczne oko wypatrzy zestawy antenowe tak archaiczne z cyfrowego punktu widzenia, jak historia „Chojnika”

Warto przypomnieć, że obie dzielnice, o których mowa wyżej, to dzielnice stricte turystyczne, goszczące turystów przez cały rok. Dla grupy Plusa to najwidoczniej argument marny. Podobna sytuacja, tyle że związana z brakiem sygnału nawet na zewnątrz budynków występuje zresztą w sąsiednim, równie turystycznym Zachełmiu, w turystycznych: Przesiece, w Podgórzynie Górnym oraz Sosnówce Górnej, choć w Sosnówce Dolnej pracuje stacja operatora na wieży kościoła i zabrakło tu czwartego sektora, zaś w Podgórzynie pracuje stacja na maszcie Orange – również bez czwartego sektora. Gdyby obie stacje dopracować, braki w Podgórzynie Górnym oraz w Sosnówce Górnej byłyby zniwelowane do minimum, choć Zachełmie oraz Przesieka proszą o dedykowaną stację bazową od początku istnienia sieci. Poglądowy obraz obszaru, o którym mówimy tutaj

Przy okazji analizy sygnału w dzielnicy Sobieszów, sprawdziliśmy jak wygląda sytuacja w zdrojowej dzielnicy Cieplice, goszczącej przez 12 miesięcy w roku nie tylko turystów, ale i kuracjuszy. Dla podkreślenia stanu sieci w grupie Plusa trzeba dodać, że z wiodących operatorów infrastrukturalnych Plus posiada trzy stacje ( Pl. Piastowski 18, ul. Cervi 14, ul. Cieplicka 83 ) w dzielnicy, gdzie konkurenci posiadają ich cztery ( Pl. Piastowski 18, ul. Cervi 14, ul. Lubańska 23 oraz ul. Wolności 299, stacja przy ul. Dolnośląskiej 26 powinna ruszyć niebawem ). Różnica w jakości gwarantowanych usług pomiędzy podmiotami wynika jednak nie tylko z ilości pracujących stacji, ale nade wszystko z ich wyposażenia. Stacja Plusa przy Pl. Piastowskim 18 pracuje w GSM / UMTS900 / UMTS2100 / LTE800 oraz LTE1800 ( po 3 sektory, brakuje czwartego sektora ). Stacja przy ul. Cervi 14 ( bezpośrednie sąsiedztwo Parku Zdrojowego oraz domów zdrojowych ) pracuje z GSM i UMTS900, bez LTE, gdzie UMTS900 pojawił się dopiero kilka miesięcy temu ( po 3 sektory ). Stacja przy ul. Cieplickiej ( bardzo niski obiekt, z nisko posadowionymi zestawami antenowymi, konstrukcja ideowa kompletnie nie przystająca do zabudowy blokowej w sąsiedztwie ) pracuje z kolei w UMTS900 / LTE800 / LTE1800, bez GSM ( po 3 sektory, oprócz znaczącego podniesienia anten pożądany jest czwarty, zachodni sektor ). Natomiast stacje konkurencji są wyposażone w komplet pasm, w tym w żadnej nie brakuje LTE. Dodać należy, iż wszystkie zostały w ostatnim czasie gruntownie przebudowane, wysokości anten, azymuty i zestawy antenowe zoptymalizowane, zaś w Polkomtelu nie zmienia się nic nawet wtedy, kiedy dokłada się kolejne technologie. Udaliśmy się więc do centrum Parku Zdrojowego, gdzie zrealizowaliśmy pomiar transmisji danych dla sieci Plus. Wynik otrzymaliśmy, jak niżej:

Zakładając, że to pomiar na zewnątrz, a miejsce prestiżowe – komentarz wydaje się być w tym miejscu zbędny, a już tym bardziej nie komentujemy tego, co zastaliśmy przy ul. Tetmajera w dzielnicy Sobieszów ( screen na wstępie bieżącej informacji ). Oba wyniki świadczą o tym, w jakim miejscu na tle konkurencji zaczyna być grupa Polkomtela i jak w dużej mierze jałowym ruchem w kierunku wydajności sieci jest „pozoracja pola walki” pod nazwą modernizacja sieci do 5 MHz LTE900. Oczywiście, jeśli właściciel Plusa zadbałby o realne modernizacje i doposażanie stacji do LTE1800, przy jednoczesnej, efektywnej rozbudowie szkieletu, optymalizacji azymutów, wysokości i rodzajów anten i pożądanej ilości sektorów, przy jednoczesnej budowie kolejnych stacji – sytuacja mogłaby wyglądać diametralnie inaczej

źródło: informacja własna