W dniu 11 czerwca pisaliśmy o sytuacji zasięgowej operatorów w Karpaczu. Wspominaliśmy również o przewadze ilości stacji bazowych operatorów globalnych nad Plusem, ale również o tym, co w zakresie konfiguracji radiowej Plus oferuje klientom w drodze od Jeleniej Góry po Karpacz. Ponieważ wakacje tuż, tuż … zgodnie z daną obietnicą wybraliśmy się w drogę, aby zweryfikować nasze prognozy. Trasa wiodła nietypowo, bo przemierzyliśmy najbardziej atrakcyjne turystycznie miejscowości w sąsiedztwie Jeleniej Góry: Podgórzyn, Sosnówkę, sąsiedztwo Borowic, Zachełmie oraz sąsiedztwo Przesieki. Przejechaliśmy również miejscowości, które stanowią elementy „Doliny Pałaców i Ogrodów”, tj: Dąbrowicę, Wojanów, Łomnicę oraz Karpniki, w tym przejechaliśmy drogą, którą w Rudawy Janowickie ruszają najczęściej od strony Karpacza turyści, zarówno z Polski, ale w dużej mierze zza granicy, w tym nade wszystko z Niemiec i Holandii. „Dolina Pałaców i Ogrodów”, to umowna nazwa zespołu miejscowości w regionie, w których możemy zobaczyć i zwiedzić zamki, pałace i jedyne w swoim rodzaju ogrody. Na niewielkim obszarze, w niedalekim sąsiedztwie Jeleniej Góry, ale i w niej samej – znajduje się sumarycznie ponad 20 takich obiektów. Zapraszamy do nich głównie właścicieli podmiotów telekomunikacyjnych, ale i planistów sieci, którzy uważają, że w miejscach, o których mowa stacji nie trzeba, bo … tam nie ma ruchu. Nie ma zaś sieciowego ruchu, bo … po 23 latach operatorzy nie zdołali w większości tych miejscowości wybudować realnego zasięgu. Tak niestety wygląda przysłowiowa „gorzka prawda”. Kiedy więc słyszymy utyskiwania na przychody oraz mowę o cudownym zjawisku przychodowym, zwanym 5G – pierwsze, co ciśnie się na usta, to pytanie: kiedy wreszcie będzie należyty zasięg lub zasięg jako taki tam, gdzie dziś go nie ma, a powinien być ? Przy okazji przypomnijmy materiał Orange sprzed kilku dni, w którym operator chwali się, jak to bardzo przygotował sieć na wakacje ? My pytamy w tym miejscu: czy oby na pewno ?
Poniżej logi z przejazdu dla Plusa, Orange i T-Mobile. Nie komentujemy tego materiału, bo ich lektura mówi sama za siebie
Pliki:
– trasa przejazdu
– log Plusa
– log T-Mobile
– log Orange, który to tak bardzo chwali się tym, co zrobił, żeby na wakacje sieć działała lepiej
W najbliższym czasie docieramy w Góry Izerskie i do Świeradowa-Zdroju
Podczas analizy danych logów prosimy o losowe zweryfikowanie logiki stacji, która serwowała sygnał do terminala w punkcie pomiarowym i jej odległości od terminala
żródło: informacja własna
Materiały powiązane:
– Karpacz: jak radzą sobie sieci komórkowe ?
– Plus i T-Mobile na trasie od Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby
No z tych logów wynika że kolejność to Plus minimalnie gorszy Orange i na końcu T-Mobile.
I kto ma na tej trasie najlepszy zasięg?
Pożądanego pokrycia nie oferuje żaden z operatorów. Trzeba jeszcze patrzeć na logikę pokrycia, czyli stację, z której terminal otrzymuje sygnał, bo po wejściu do budynku nawet z takiego losowego site’a nic nie będzie. Wiem, że mam odpisać, że … Plus. Problem tylko właśnie z tą logiką odebranego sygnału. O całkowitych brakach w sygnale nie wspomnę. Faktem jest, że ilościowa przewaga stacji N! kolejny raz nie przekłada się na to, co widzi terminal i tu plus dla Plusa. Plus jednak również nie wykorzystuje tego, co ma. Przydałby się czwarty sektor w stacji Sosnówka, czwarty sektor w stacji Podgórzyn na maszcie Orange i czwarty sektor na szlak turystyczny do schroniska „Samotnia” w stacji przy ul. Spokojnej w Karpaczu. Natomiast wszystkim brakuje stacji w Zachełmiu, w Przesiece, w Sosnówce Górnej i w Podgórzynie Górnym, które to obfitują w pensjonaty i domy wczasowe, tyle tylko, że turyści są w czarnej dziurze zasięgowej. Do tego można dołożyć jeszcze brak zasięgu Plus przy schronisku PTTK „Szwajcarka” na rogatkach Karpnik, gdzie Plus ma stację i nic z tego nie wynika. Pozdrawiam