W internetowym serwisie Urzędu Komunikacji Elektronicznej opublikowano zaktualizowane dane Rejestru urządzeń. Arkusze datowane są na 18. czerwca br. Najnowsze wpisy związane są z procesami inwestycyjnymi grupy telekomunikacyjnej Cyfrowego Polsatu.
Pliki:
– 2021-06-18_2016-2017 – 10,3 MB plik XLSX
– 2021-06-18_2018 – 25,4 MB plik XLSX
– 2021-06-18_2019 – 18,5 MB plik XLSX
– 2021-06-18_2020 – 36,5 MB plik XLSX
– 2021-06-18_2021 – 20,6 MB plik XLSX
źródło: UKE
Materiały powiązane:
– wykazy pozwoleń radiowych dla stacji bazowych
– pozwolenia radiowe dla stacji linii radiowych
– GUNB: wnioski budowlane (stacje bazowe)
– Okolice Jeleniej Góry: weekend czerwcowy rozpoczął turystyczny boom. Co z zasięgiem?
– Inwestycje telekomunikacyjne: co się dzieje w temacie modernizacji stacji i budowie zasięgu?
2021-06-18
Plus 5G2600TDD – 2872 stacji
Gdyby dokładnie rok i miesiąc temu temu, w momencie uruchamiania pierwszych 100 stacji 5G, ktoś mi powiedział „Plus za rok będzie miał 3000 stacji 5G w paśmie 2600” – śmiałbym się do rozpuku.
No cóż, teraz do śmiechu już mi nie jest. Konkurentom Plusa także. Wszyscy się śmiali z chomikowania częstotliwości, a jak widać w naszym kraju jest to najlepsza strategia. Nowa aukcja miała już być ogłoszona na dniach i co? I nic! Zaraz będą dwa lata opóźnienia! Reshuffling 900/1800/2100 też czeka. Od 2019 roku. I nic…
Co prawda, to prawda. W obu kwestiach. Pytanie, skąd ta dynamika inwestycji w Plusie? Cellnex? Tak, czy owak cieszy, choć kulą u nogi są radiolinie 1Gbps, bo mogłoby być jeszcze lepiej
Przy LTE też mieli taki zapał od samego początku, potem przez kilka lat byli niekwestionowanym liderem. Między innymi dzięki szerokiemu blokowi LTE1800. A kilka ostatnich lat to wiadomo – lekka zadyszka.
Co do tych nieszczęsnych radiolinii – narzekam sporo, ale chyba już wiem skąd ten 1Gbps. Prosto z obliczeń, jak w świetnym tekście (naprawdę polecam, 5G działa podobnie) https://www.telko.in/lte-halo-tu-ziemia . 20% terminali w warunkach idealnych, 20% w kiepskich i 60% w średnich. Daje to w sumie do 40% teoretycznej przepustowości sektora.
Czyli dla stacji 3xL1800 wychodzi 180Mbps (i dokładnie tyle można jeszcze spotkać).
Dla obecnego 3x5G wychodzi 720Mbps. Dodając L1800 i L2600 jest w sumie właśnie te 1 – 1,1 Gbps.
Niby statystyka może przemówić, ale mamy na przykład takie kwiatki, jak na jeleniogórskim podwórku. Po implementacji 5G siadło skrajnie LTE. Z Polkomtela usłyszeliśmy, że… no niby jest źle, no to widać, no 5 osób zapchało LTE, a nie musi, a teraz nie ma decyzji, żeby coś jeszcze z tą stacją zrobić. W końcu udało się z implementacją 10MHz w LTE2100, ale i to nie do końca wystarcza. Reasumując, skoro robi się technologiczny skok, z perspektywą (w teorii) na ostateczne rozwiązania z CA z częstotliwościami z zakresu 3.6GHz, to sama koncepcja wydaje się mizerna w przyszłych skutkach. Co za tym idzie – albo za moment będziemy utrzymywać jakościowy poziom LTE w 5G, który idzie na razie ku lepszemu albo decyzje są podejmowane od nitki do kłębka, czyli robimy tu i teraz 5G (na razie NSA), ale z głową, żeby za moment nie kombinować, co by tu zrobić żeby…
Oceniam w skali całego kraju. Nie ma informacji o podobnych problemach w innych częściach kraju, a plusowe LTE według speedtest przyspiesza w tempie ok. 1Mbps na miesiąc. Ba – byłem ostatnio przy świeżo rozbudowanej stacji do 5G. Dodatkowo zmieniono 3xL900/1800/2100/2600 na 3xL900/2100 + 6xL1800/2600. Takie sześciosektorowe potwory wyrastają jak grzyby po deszczu. Dosył radiolinią 1,2Gbps. Kiedyś w środku dnia nie można było na LTE przekroczyć 50Mbps, a teraz – 134Mbps w szczycie o godzinie 20:00. I to na telefonie bez wsparcia dla QAM256.
Testy Orange na bloku o szerokości 80MHz też potwierdzają średnią wydajność 40%. https://mobilitynews.pl/wp-content/uploads/2019/11/Orange-5G-testy.jpeg
Maksymalna 1015Mbps, średnia 380 Mbps. To właśnie 37% maksymalnej.
Jak w końcu aukcja się zakończy, a Plus zagreguje 2600+3600 (już widzę te reklamy 😀 😀 😀 ), to 40% z teoretycznej 1600Mbps da średnią 640Mbps. To po prostu kosmos! A dosył musi być przynajmniej 2,3Gbps.
No i właśnie pytanie, po co coś robić po kilka razy (zmiana dosyłu w krótkim czasie), skoro można coś zrobić raz pod technologię, która z perspektywy może być już za moment, bo aukcja 5G, to kwestia sierpnia – października, jak się urzędnicy uwiną
To stacja na wsi, 30 km od Warszawy. W tym przykładzie kolejna zmiana dosyłu to powinien być… światłowód. Radiolinia 3Gbps na odcinku 6km? Raczej niestabilna, choć może Plus kolejny raz nas zaskoczy. 😀
Cała procedura aukcyjna to 180 dni. Nie ma szans na ten rok. Niestety.