We wcześniejszej informacji zastanawialiśmy, w jakim stopniu operatorzy sieci zainteresowani są zapewnieniem obecności stacji bazowych w miejscowościach, które są siedzibą gmin. W temacie wysłaliśmy zapytania do biur prasowych:
– Polsat Plus
– Play
– T-Mobile
Jeśli otrzymamy informacje – przekażemy je naszym Czytelnikom.
W bieżącym wpisie przystaniemy nad miastami. Na koniec 2022 roku są 964 miasta w Polsce. Od 1. stycznia 2023 będzie ich o 15 więcej. Na bazie danych statystycznych obecnego roku ilość miast w odniesieniu do poszczególnych województw wygląda następująco:
1) województwo dolnośląskie: 92 miasta
2) województwo kujawsko-pomorskie: 53 miasta
3) województwo lubelskie: 51 miast
4) województwo lubuskie: 43 miasta
5) województwo łódzkie: 48 miast
6) województwo małopolskie: 62 miasta
7) województwo mazowieckie: 95 miast
8) województwo opolskie: 36 miast
9) województwo podkarpackie: 52 miasta
10) województwo podlaskie: 40 miast
11) województwo pomorskie: 42 miasta
12) województwo śląskie: 72 miasta
13) województwo świętokrzyskie: 46 miast
14) województwo warmińsko-mazurskie: 50 miast
15) województwo wielkopolskie: 116 miast
16) województwo zachodniopomorskie: 66 miast
Tyle statystyki.
Teraz nieco o strategii oraz możliwościach.
Jednostki samorządu terytorialnego realizują wiele zadań w zakresie administracji rządowej, ale także samorządowej w tym także w zakresie wymiany informacji. Reasumując, w różnych aspektach są potencjalnymi klientami zaawansowanych usług. Czy to transmisji danych, czy głosowych, czy IoT. W odniesieniu do siedzib miast i poszczególnych wydziałów, realizujących przedmiotowe zadania – są to jednostki rozproszone, które dla operatorów mogą stanowić wyzwanie. Może okazać się bowiem, że w lokalizacji jednego wydziału zasięg sieci jest, w lokalizacji drugiego – niekoniecznie. Mało tego – nie zawsze uda się zestawić dedykowane łącze linii radiowej do realizacji usług w wydzielonej lokalizacji. Biorąc zatem pod uwagę możliwość pozyskania przychodu ze źródeł, o których mowa – miasta na różnych poziomach w szczególny sposób powinny być brane pod uwagę przy planowaniu dostępu do sieci, o ile oczywiście operator widzi ten segment jako źródło przychodów. Jak jest rzeczywiście? Ano różnie. Z naszych źródeł wynika, że pewien resort został klientem sieci jednego z globalnych operatorów. Do obsłużenia jest kilka tysięcy lokalizacji, zaś usługi realizowane są drogą radiową. Okazało się przy tym, że nie tylko w mniejszych miastach, czy poza nimi (bo są również i takie) bywają spore problemy z zagwarantowaniem usług na właściwym poziomie, ale ogromne problemy stwarza także obsługa wojewódzkich, czyli największych miast.
Co z tego wynika?
Ano to, że w strategii rozwoju usług mało kto „przejmuje się” statystyką, od której rozpoczęliśmy bieżący materiał, czy tą, którą zawarliśmy w materiale na temat zasięgu w miejscowościach – siedzibach gmin. W konsekwencji jeden bądź drugi operator może zostać wybrany do świadczenia usług w systemie rozproszonym i… okazuje się, że to go jednak przerasta.
Przypomnijmy, sieci komórkowe w standardzie cyfrowym działają od przeszło 26 lat. Informacja o jednostkach samorządu terytorialnego nie jest informacją niejawną. Mało tego, jak wynika choćby z pliku dołączonego do materiału o gminach – do siedzib JST podane są bezpośrednie kontakty. To z kolei oznacza, że można do takich podmiotów w sposób bezpośredni i szybki dotrzeć, a badając rynek – zdefiniować potencjalne obszary usług. Oczywiście jednostki samorządu terytorialnego w odniesieniu do gmin i miast to nie tylko siedziby władz JST, ale częstokroć siedziby mniejszych bądź większych firm, co oznacza że jednak statystyczne patrzenie na zasięg powinno być przysłowiowym „oczkiem” w głowie operatorów. Tymczasem, jak wynika z naszych analiz zdarzają się przypadki obecności ledwie jednej stacji bazowej w powiatowym mieście, braku stacji w mieście nieco mniejszym, zaś w odniesieniu do miejscowości – siedzib gmin zdarza się to bardzo często. Przed nami start sieci 5G w nowym wydaniu, tj. w oparciu o kluczowe zasoby częstotliwości dedykowane tej technologii. Jeśli operatorzy nie zapewniają zasięgu sieci w istotnych miejscach nawet w technologii LTE, to co to będzie oznaczać dla usług 5G i związanych z tym segmentem możliwości zastosowania wielu innowacji, które w poprzednich technologiach były do zastosowania albo niemożliwe albo możliwe w ograniczonym zakresie ze względu na poziom opóźnień, czy możliwe do osiągnięcia prędkości?
Biorąc pod uwagę dzisiejszą ilość stacji operatorów i to, że 30% z nich pracuje tylko w Warszawie – przed operatorami spore wyzwanie. Pozostaje tylko pytanie, jaki będzie poziom zainteresowania realizacją usług poza największymi miastami, gdzie i tak są deficyty w dostępie do sieci lub należytych poziomów transmisji i na ile skutecznie zadziała UKE, bo dotąd regulator z dyscyplinowaniem operatorów poza wyjątkami – zupełnie sobie nie radził
źródło: informacja własna / dane dot. ilości miast – GUS
Materiały powiązane:
– Zasięg: stacja bazowa w każdej siedzibie gminy. Czy któryś z operatorów spełni to zadanie?
– Zasięg 2022: zamykamy rok, a ile przed nami?
– Zasięg: stacje T-Mobile oraz Orange w Polsce. W sam raz, czy jednak za mało?
– UKE: wykazy pozwoleń radiowych. Stacje bazowe
– UKE: rejestr urządzeń
– GUNB: wnioski budowlane. Obiekty telekomunikacyjne