W ostatnim czasie coraz częściej, zarówno w oficjalnych przekazach Orange, jak i na korporacyjnym blogu pojawia się coraz więcej informacji na temat technologii 5G, jak również niekwestionowanych, zdaniem operatora – korzyści z rozwoju obecnych rozwiązań technologicznych. Obserwując zachowanie operatorów – nie dziwi fakt, że myślą komercyjnie, wszak nowe technologie, nowa infrastruktura, w tym wsparcie instytucji państwowych, to „furtka” do zbudowania nowej siatki przychodów, bez większego, intelektualnego wkładu w opracowanie strategii, która przez lata coraz bardziej się degradowała, jako ekonomiczna wartość, służąca rozwojowi podmiotów. Jak wskazaliśmy w tytule – liczymy na to, że Orange, ale nie tylko – zapowiadając 5G i wynikające z niej korzyści, których z dużym prawdopodobieństwem doświadczą w zdecydowanej większości ci, co już dziś mają dostęp do usług – pamięta również o tym, że wciąż, a co istotne – bez widocznych zmian w czasie – niemała ilość klientów i potencjalnych klientów pozostaje bądź kompletnie bez dostępu do usług sieci bezprzewodowej bądź ma ten dostęp znacznie utrudniony. Dziś, kolejny raz przeprowadziliśmy pomiar sygnału sieci komórkowych na szlaku, który jest bardzo popularny na Dolnym Śląsku, tj. od Jeleniej Góry, przez Wałbrzych do Wrocławia, przy okazji przeprowadzając testy speedtest w sieci lidera pomiarów RFBenchmark – T-Mobile, którego nie braliśmy pod uwagę przy ostatnich prezentacjach. Poza miastami – wyniki testów nie tylko są mierne, ale na czterech stacjach kolejowych testów albo nie udało się rozpocząć albo dokończyć ze względu na zawieszanie upload. Wspomniane stacje, to:
1. Sadowice Wrocławskie, terminal zalogowany w 3G, niestety transmisja danych, zarówno w download, jak i w upload nie była możliwa dla celów aplikacji
2. Imbramowice, brak sygnału sieci
3. Jaworzyna Śląska, stacja bazowa w niedalekim sąsiedztwie. Niestety testu nie udało się zrealizować. Przy download na poziomie 3 Mbps, transmisja upload, mimo ponawiania testów nie mogła zostać zrealizowana
4. Wałbrzych Fabryczny, strzępy sygnału LTE podczas postoju pociągu. Download na poziomie 3 Mbps, upload niemożliwy do zrealizowania
To oczywiście tylko testy „postojowe”, które zaprezentujemy w terminie późniejszym. Podczas biegu pociągu na całej trasie – z sygnałem sieci bywało bardzo losowo, zaś głównie obecność 3G wcale nie gwarantowała nawet rozpoczęcia sesji transmisji danych. Jeśli tak wygląda lider, to … ?
Wreszcie, skoro Andreas Maierhofer, prezes T-Mobile Polska zaręcza, że inwestycje będą kontynuowane, to liczymy na to, że będą dotyczyć nie tylko miast, ale właśnie szlaków kolejowych i obszarów, dziś wykluczonych z dostępu do usług sieci komórkowych
Powracając do tematu na wstępie – materiał techniczno-promocyjny Orange o sieci 5G tutaj
źródło: informacja własna / Orange
5G powinno rozwiązać problemy z zasięgiem. Wiadomo nim sieć będzie powszechna w całej Polsce to musi to potrwać. Jednak rozwój sieci mobilnej będzie niezwykle przydatny, bo światłowód nie wszędzie dociera.