Wrocław Jagodno: irracjonalne protesty mniejszości blokują dostęp do sieci szukającym zasięgu

W dniu 10. grudnia 2021 r. pisaliśmy o trudnościach z realizacją usług telekomunikacyjnych we Wrocławiu, na Osiedlu Jagodno, m.in. przy ulicy Schuberta. Do tej pory próbowaliśmy rozmawiać z mieszkańcami, którym cierpliwość w temacie się kończy, ponieważ praca zdalna wymusza korzystanie z usług. Owszem, można skorzystać z usług dostawcy sieci stałej. Problem w tym, że jest to dodatkowe miesięczne obciążenie budżetu, zaś klienci w większości przypadków nie mają takiej konieczności. Reasumując, instalacja łącza stałego  byłaby tylko i wyłącznie na potrzeby – miejmy nadzieję – tymczasowej – pracy zdalnej. Ponieważ udało nam się być od grudnia ubiegłego roku w miejscu, o którym mowa kilka razy – mieliśmy okazję porozmawiać właśnie z częścią mieszkańców. W udział w dyskusjach angażowali się głównie ci, którym na dostępie do sieci zależy. Ci, którzy do rozmów dołączali, będąc przeciw – artykułowali z reguły pojedyncze zdania, głównie na zasadzie „nie bo nie” bądź że to będzie szkodzić, choć trudno było przedstawić jakieś konkretniejsze, racjonalne argumenty. Jak zaznaczają mieszkańcy osiedla, którzy na zasięg sieci każdego z operatorów wewnątrz budynków czekają – operatorzy podejmowali wielokrotne próby zainicjowania realizacji inwestycji bądź na samym osiedlu bądź w sąsiedzkiej miejscowości Iwiny – ale zawsze wcześniej lub później, na różnych etapach postępowania administracyjnego pojawiała się grupka protestujących, która bojkotowała inwestycje – jak podkreślają nasi rozmówcy – prawdopodobnie z powodów finansowych, zaś same wygłaszanie poglądów typu „szkodzi” było formalnością, która pozwalała się „przebić”. Niestety, wspomniane protesty nie raz były wspierane przez samorządowych działaczy, co do których wiarygodności mieszkańcy Jagodna mają wątpliwości. Nam trudno to rozstrzygać – zaś faktem jest, że do dziś osiedle Jagodno ani sąsiadujące Iwiny efektywnego sygnału sieci nie mają, choć osiedle wciąż się rozbudowuje. Jak donosi nasz wrocławski Informator, sobotnia wizyta w Iwinach, gdzie miała stanąć wieża Play, a na niej bazować również stacja Plusa – pokazała, że inwestycja jest wyłącznie na papierze. Prace nie ruszyły, zaś końca protestów nie widać.

Dodajmy, Jagodno to rosnąca i już dziś niemała dzielnica Wrocławia. Przez absurdalne postępowanie protestujących zaś – sytuacja staje się kuriozalna. Mając zaś na względzie efekt nie marketingowy, ale wizerunkowy dla samego miasta oraz miejscowości Iwiny – władze samorządowe inwestycję powinny wspierać, wszak dziś to właśnie dostęp do usług telekomunikacyjnych świadczy o atrakcyjności danego miejsca, choć czasami można odnieść subiektywne wrażenie, że konstrukcja telekomunikacyjna teren degraduje. Tym bardziej, że – również dziś – wspomniane obiekty mają tak wiele alternatyw architektonicznych, że można je doskonale schować w otoczeniu.

Protestującym z Jagodna i Iwin – szczerze życzymy rozsądku i wzięcia pod uwagę, że wiele innych osób w sąsiedztwie od lat na zasięg sieci jednak czeka!

źródło: informacja własna

Materiały powiązane:
Jagodno: co się dzieje z zasięgiem sieci na sporym osiedlu mieszkaniowym we Wrocławiu
reklamy 5G pod lupą UOKiK